Witam. Kolego powiem krótko, jedź do jakiegoś zaufanego mechanika i sprawdź, czy nie masz dwutlenku węgla w chłodnicy. Mają na to przyrząd. Jeżeli będzie, to masz koszty. W najlepszym wypadku puściła uszczelka pod głowicą. Ale stawiałbym raczej na głowice. Pewnie jest pęknięta i płyn idzie do komory spalania. Dlatego z silnikiem nie dzieje się nic złego. Mam tu na myśli wodę w oleju, czy inne przypadki. Silnik pracuje raczej poprawnie, ale płynu ubywa. Z rury raczej nie kłęby dymu, ale w zimniejsze lub wilgotniejsze dni jesteś bardziej widoczny niż inni uczestnicy ruchy. Jestem przekonany na 99%, że to właśnie chodzi o to. Wiem bo mam tak samo. I szukam głowicy do 525i 24v M50 bez vanosa. Pozdrawiam.