jaruus

Smar można dostać w każdym profesjonalnym sklepie z olejami/smarami lub ewentualnie Castorama, Norauto. Nie pamiętam nazwy smaru. Poczytaj na etykietach napewno znajdziesz odpowiedni.

Witam miłośników BMW i nie tylko. Chcę podzielić się z Wami metodą nazwijmy to "regeneracji" wszelkiego rodzaju rolek opartych na łożyskach np: napinacze. Jest to metoda, która skutecznie przedłuża żywotność wszelkiego rodzaju tzw. bezobsługowych łożysk samosmarnych. Z założenia każde łożysko ma przewidzianą trwałość zależną od wielu czynników np: warunki pracy, obciążenie. W samochodach dla rolek napinaczy żywotność to z reguły około 100kkm. Łożyska te z powodzeniem wytrzymują dużo dużo więcej szczególnie jeżeli są dobrze eksploatowane. Korzyści: 1. Przedłużamy żywotność pracy łożysk (w tym przypadku rolek napinaczy). Nie trzeba ich od razu wymieniać. 2. Pozbywamy się metalicznego dźwięku z silnika. Moja żona nazwała ten objaw dzwoneczki :) Potrzebujemy: 1. Strzykawkę 5cm^3 2. Igłę 1,2mm 3. Smar. Do łożysk szybkoobrotowych potrzebujemy smar na bazie oleju o niskiej lepkości. Ja użyłem syntetycznego smaru do wentylatorów przemysłowych AGD, zakres temperatury pracy -35 do 240 C. Realizacja: Musimy dostać się do napinaczy. W E90 należy zdemontować tylko plastik wlotu powietrza. Następnie śrubokrętem podważamy i zdejmujemy osłonki rolek napinaczy. Napełniamy strzykawkę smarem (około 3 cm^3), zakładamy igłę na strzykawkę. Igłę wprowadzamy pomiędzy wewnętrzny pierścień łożyska, a uszczelniacz - tu uszczelniacz jest elastyczny. Alternatywnie można wykonać małą dziurkę w uszczelniaczu. Wprowadzamy do wnętrza łożyska około 1 cm^3 smaru (ilość zależna od wielkości łożyska. Uwaga! Nadmiar może zaszkodzić). Wyciągamy igłę. Jeżeli wywierciliśmy dziurkę należy ją zakleić np: silikonem. Koniec operacji. UWAGA! Nie polecam stosowania tego tej metody na łożyskach kończących swój żywot. Można sprawdzić po luzach szczególnie prostopadłych do osi łozyska. PS. Metoda sprawdzona wielokrotnie. Skuteczna. PS. Nikogo nie namawiam do stosowania tego typu metod. Zawsze można kupić nowe napinacze i wymienić co 100kkm. Wasz wybór Pozdrawiam, Jarek