RafMav

No kolego ładny remoncik :) Ale co do tematu grzania się silnika to wcale nie musi być że to było zapowietrzenie układu. Za pierwszym razem mogły byc inne przyczyny grzania się silnika. Rozebrałeś go i złożyłeś na nowo zalewając nowy płyn i nie odpowietrzyłeś go odpowiednio i stąd grzanie po naprawie. Ale wcześniej mogły być całkiem inne przyczyny.Powiedz mi jak wyglądała pompa wody?Czy do sworznia były przymocowane te łopatki na stałe czy były luźne?Jeżeli były luźne to pompa wody bo to standardowa usterka w bmw.Ja miałem takie objawy jak u Ciebie ale kolejność napraw inną hehe Zacząłem od : - odpowietrzenie układu - chociaż byłem pewien że wszystko ok bo niby dlaczego miałby się zapowietrzyć?(zresztą przy padniętej pompie nie odpowietrzysz układu bo wywala płyn i powietrze korkiem i ogólnie wygląda to na objawy wywalonej uszczelki pod głowicą i każdy mechanik od tego zacznie bo dla nich to zarobek.Mi tez tak doradzili ale wolałem sam sprawdzić po kolei sam i dzięki temu spooooro zaoszczędziłem) - termostat - sprawdzenie, wszystko było ok więc dalej, - pompa wody - sprawdzenie, łopatki oderwane od sworznia i brak cyrkulacji wody, wymiana na nową po super zniżkach kupiłem za 120 zł (cena normalna 210 zł), gdyby to nie była pompa to pewnie już bym zdejmował głowice... Całość pracy ok 2-3 h i wszystko chodzi jak ta lala. Pozdrawiam, Rafał.

Hej. Jeżeli masz lpg sekwencję to radzę sprawdzić u gazownika czy zawory nie puszczają.Można to sprawdzić samemu w łatwy sposób.Wyjeździć gaz do końca ( ale tak całkowicie) albo zakręcić zawór na zbiorniku.Jak już nie będzie gazu w układzie to sprawdź jak rano pali na Pb.Jeżeli będzie bez zmian to musisz szukać gdzieś indziej.Puszczające zawory objawiają się złą pracą na zimnym silniku i na PB.Po rozgrzaniu i przełączeniu na gaz objawy znikają.Gazownik mi powiedział że gdy zawór jest popsuty to puszcza gaz i zamraża wtryski, mieszanka jest nie prawidłowa i stąd dziwne zachowanie auta.Po rozgrzaniu objawy znikają.Nie wiem czy dobrze to napisałem bo na sekwencjach to juz słabo się znam. W moim aucie też mam problem ale trochę inny.Podepnę się pod twój temat.U mnie wygląda to tak że po odpaleniu na PB czuć że chodzi nie równo ale cyrki się zaczynają jak zaczynasz jechać (mam automat).Auto nie ma mocy wogóle.Pedał podłoga a ono szarpie,prycha i czasem załapie na sekundę i zacznie jechać a potem znowu szarpanie.Po rozgrzaniu się i przełączeniu na gaz niby równiej chodzi ale zero mocy.Mniej odczuwalne są objawy na gazie ale jak tylko przełącze na PB (już na rozgrzanym) to objawy są identyczne jak na zimnym.Narazie sprawdziłem tylko gazownika bo chciałem wyeliminować wersję z puszczającymi zaworami.(nie potrzebnie to sprawdzałem bo na gazie też chodzi źle...)Musze przejrzeć filtry.Ktoś mi mówił że to pompa paliwa ale co ona ma do gazu?Jak dla mnie to on nie pali na wszystkie gary i tu trzeba szukać przyczyny.Może jakiś czujnik temperatury?A może to przepływomierz?Sam już niewiem.Może macie jakieś pomysły co sprawdzić? Pozdrawiam, Rafał. Ps. Poczytałem i podzwoniłem trochę i jutro posprawdzam co się da czyli: - filtry - świece - cewki - dolot - przepływomierz i sondę to już na kompie pewnie sprawdzę jak wszystko powyżej nie da rezultatu - zdam relację co mu dolegało A tyle lat mi służyła bezawaryjnie ... Ale na wszystko przychodzi czas.