Skocz do zawartości

Andrzej_BMW

Zarejestrowani
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andrzej_BMW

  1. ze spalaniem to w m3 faktycznie tak jest. Mój brat miał m3 e46, paliło nam na mieście około 15litórw, na trasie wiele mniej. M3 nie jest drogie w utrzymaniu jeżeli chodzi o koszty paliwa, jest drogie w częściach eksploatacyjnych
  2. racja, źle spojrzałem na tablice. Generalnie to nigdzie nikt nie da Ci gwarancji czy takiego zapewnienia o jakim mówisz na używane auto, bo nikt nie weźmie na siebie odpowiedzialności, a już napewno nie aso.
  3. jeżeli jesteś w stanie przyjąć stopień zużycia który widziałeś osobiście, to przede wszystkim sprawdź czy jest bezwypadkowa. Nie mówię tu o tym czy coś nie było lakierowane, tylko czy nie była uderzona. (np. przednie lampy powinny mieć srebrne wkładki - albo zmienione po wypadku, albo ktoś wolał czarne?) Znajdź kompetentną osobę która to sama oceni na żywo. Nie jest zbyt bezpiecznie później lecieć sobie 250km/h na autostradzie autem które ma przestawioną geometrię po wypadku itp itd... Obejrzyj auto od spodu, m54 ma typowe wycieki wynikające z przebiegów, ktoś obeznany musi to zobaczyć. Cena jest bardzo niska, ale auto jest z Włoch a tam bywają auta zaniedbane wizualnie i technicznie. Ja swoją 330ci też 2001rok sprzedałem tydzień temu za 33tys - po 3 dniach na allegro i wizycie w aso, więc za 10tys.zł mniej jeżeli faktycznie jest do małych poprawek to powinna szybko zniknąć. Nie będe się bawił we wróżkę ze zdjęć bo każde auto trzeba zobaczyć na żywo.
  4. Dla mnie sprzedający wydaję się być wiarygodny. Bardzo ciężko o kupno Coupe z dużym silnikiem żeby nie trafić na przełożonego angola czy składaka z kilku. Gdybym szukał takiego auta - wybrałbym się je obejrzeć osobiście z kimś kto się zna naprawdę na autach, bo wróżenie na forum to specyficzna sprawa. Co do tematu doposażania auta - co w tym złego? Ktoś znający się na rzeczy przy oględzinach łatwo stwierdzi czy coś jest dołożone z chęci, czy jest coś za tym ukryte. Kiedyś w 323Ci dołożyłem panel sterowania dla elektrycznego fotela pasażera z pamięcią - od angielskiego kierowcy. Znajomy obcykany w Bmw dograł wszystko i miałem dwa fotele z pamięcią. Ilu uwieżyło by że zrobiłem sobie coś takiego bo miałem taki kaprys, a ilu by kreowało wizje o przekładce, wymienionym wnętrzu po powodzi itp itd. Jesteś zainteresowany tym 328CI? jedź i obadaj sprawdę, bo ktoś pojedzie, nie będzie pytał na forum i kupi.
  5. Widzę, że dla niektórych cała wiedza o rynku w Niemczech opiera się na mobile.de. Dojścia to koledzy polegają na tym, że kupuję auta od 2-3 stałych sprzedawców. Więc siłą rzeczy, kupując u jednego gościa 2-3 auta tygodniowo od ponad 10lat to MA SIĘ LEPSZE CENY DLA WAS NIE OSIĄGALNE. Tyle w temacie. Polecam stronę mojego znajomego mobile.de/horner-kreisel. To pośrednik, od niego kupuję większość aut, nigdy mnie nie oszukał. (dla Was pewnie będzie to szokiem, ale to nie jest turek, arab czy inny "rumun". Poza tym, jak już wspominałem auto sprzedane, a ten dział forum służy do oceniania aut, tak więc możecie przenieść swoje dyskusje na PW. (w co wątpię, bo pewnie zaraz znów pojawi się prześmiewcza lawina tekstów wszechwiedzących). Nie róbcie z tego działu forum miejsca do wygłaszania mądrości, służy ono czemu innemu więc ADMIN powinien zamknąć zakończony wątek.
  6. Temat do zamknięcia, auto sprzedane. Przyjechało 3 Panów znających się na rzeczy, auto odwiedziło ASO i znalazło nowego właściciela.
  7. Aso potwierdzi te wpisy i mogę wybrać się na sprawdzenie do aso z poważnie zainteresowanym kupnem. Skąd wiem, że się potwierdzą? Ponieważ sprowadzając auto, które swoją ceną przewyższa średnie ceny z polskich ogłoszeń i które ja też kupuję de facto ryzykując że będzie na naszym super rynku za drogie, sprawdzam je dokładnie. Dzwonię do znajomych do Aso i sprawdzam historię. Szczerze trochę drażnią mnie co chwilę teksty typu: przestępstwo, handel z arabami itp. Nie mam też zamiaru sprzeczać się na forum, tak więc przechodzę z zainteresowanym na PW.
  8. Co jest PRZESTĘPSTWEM? Tablice oraz papiery są wyrabiane w urzędzie. Przy zakupie tablic żółtych otrzymujemy dowód do wypisania na zakupione później auto. Czyli rano wyrabiam tablice w urzędzie i dokumenty, wieczorem kupuje auto - wpisuje w WOLNE MIEJSCE DO WYPISANIA NA TAKIM RÓŻOWYM DOWODZIKU dane auta, przypinam tablice i jadę. Proszę spytaj kogoś kto zna się na temacie. Inaczej sprawa ma się z czerwonymi tablicami - w ich wypadku trzeba auto przywieść pod urząd by wyrobić dokumenty - do czerwonych tablic jest wyrabiany nowy brief i konieczny ważny niemiecki przegląd. Tak więc mogę sobie wyrobić tam w urzędzie tablice żółte 5-dniowe i założyć na auto które jest w Polsce, oczywiście sprowadzone z Niemiec. Ponadto mogę sobie z tablicami wyrobionymi z Hamburga jechać do Monachium i tam je założyć i wypisać na auto. Proszę o trochę znajomości w temacie a dopiero potem zarzuty o przestępstwo. Tak więc jeżeli ważność wydawanych na nazwisko tablic żółtych się skończy, mogę wyrobić w urzędzie następne tablice i znów je założyć! Numery tablic powtarzają się nawet co 2 m-ce. A przestępstwem jeżeli już o tym mowa to jest sprzedawanie, a także kupowanie aut do opłat, czy podrabianie oryginalnych unijnych tablic ze znaczkiem "D" bo takich ogłoszeń jest pełno. Przepraszam Admina za zdublowanie odpowiedzi - winę zrzucam na przeglądarkę.
  9. Co jest PRZESTĘPSTWEM? Tablice oraz papiery są wyrabiane w urzędzie. Przy zakupie tablic żółtych otrzymujemy dowód do wypisania na zakupione później auto. Czyli rano wyrabiam tablice w urzędzie i dokumenty, wieczorem kupuje auto - wpisuje w WOLNE MIEJSCE DO WYPISANIA NA TAKIM RÓŻOWYM DOWODZIKU dane auta, przypinam tablice i jadę. Proszę spytaj kogoś kto zna się na temacie. Inaczej sprawa ma się z czerwonymi tablicami - w ich wypadku trzeba auto przywieść pod urząd by wyrobić dokumenty - do czerwonych tablic jest wyrabiany nowy brief i konieczny ważny niemiecki przegląd. Tak więc mogę sobie wyrobić tam w urzędzie tablice żółte 5-dniowe tablice i założyć na auto które jest w Polsce, oczywiście sprowadzone z Niemiec. Ponadto mogę sobie z tablicami wyrobionymi z Hamburga jechać do Monachium i tam je założyć i wypisać na auto. Proszę o trochę znajomości w temacie a dopiero potem zarzuty o przestępstwo. Tak więc jeżeli ważność wydawanych na nazwisko tablic żółtych się skończy, mogę wyrobić w urzędzie następne tablice i znów je założyć! Numery tablic powtarzają się nawet co 2 m-ce. A przestępstwem jeżeli już o tym mowa to jest sprzedawanie, a także kupowanie aut do opłat, czy podrabianie oryginalnych unijnych tablic ze znaczkiem "D" bo takich ogłoszeń jest pełno.
  10. pete_wwa miałbym prośbę, przyjedź do mnie, obejrzyj to auto, weź czujnik lakieru, komputer, pojedziemy sobie też na stację diagnostyczną i napisz tu na tym forum czy to odpicowany złom od turasa. Wiem że polski rynek to rzeźnia, dlatego o taki samochód jak ten to w tych czasach klient musi się wystarać znaleźć, a nie ja wcisnąć komuś byle jak. Kilku użytkowników tego forum ma Bmw ode mnie, kilkunastu z forum m-powerclub toruń, podpytajcie o auta ode mnie. Nie sprowadzam ich od wczoraj z berlińskich komisów. Tam gdzie jeżdżę to pospolity handlarz złapał by się za głowę widząc ceny aut. Aha i najważniejsze - autem można się legalnie poruszać. Jeżdżę do Niemiec co tydzień, mam duże zniżki na żółte tablice (ubezpieczenie) - a jak wiesz dostaję się dokumenty to wypisania samemu pod auto i właśnie tablice. Kupuję czyste komplety i na bieżąco one schodzą. Auto które ode mnie odjeżdża, ma wypisane nowe tablice z ważną datą i jeździe legalnie. (nie te ze zdjęcia z momentu przyjazdu). I wbrew pozorom wcale mnie to dużo nie kosztuje. Pozdrawiam,
  11. Jeżeli gnije takie auto to albo po wypadku albo podtopione było. Sprowadzam auta z Niemiec, sprzedałem w życiu z 50sztuk e36 i nigdy nie spotkałem się z czymś takim jak zgniłe podwozie:/
  12. jeżeli chodzi o SPLITTERY to jestem zdecydowany, od dawna takich szukam, a ceny na niemieckim ebay'u są spore. także jest już 2 klientów. Myślałem też o klapie csl do coupe, a najlepiej to już kiedyś przeleciała mi dokladka na jej kształt mocowana do seryjnej klapy
  13. e46 328Ci, 1999rok, przebieg 211.000, kupiłem z przebiegiem 202tys, bez książki serwisowej, na własne "oko", w serwisie okazało się że nie kręcona:D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.