Skocz do zawartości

ArtBMW

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ArtBMW

  1. Dzięki G-CS. Czyli raczej zła regulacja turbo odpada, bo ani nie zamula, anie nie zamulała na starej mapie i raczej też nie przeładowuje. A co masz na myśli przez Podpięcie np pod inpa i sprawdzenie live data? Czy to znaczy, że przy takim wyniku na pierwszym pomiarze nie powinno się innej mapy ładować?Sorka za te pytania, ale w temacie chip tuningu jestem raczej zielony. Gdybym nie planował remapa, a tylko hamował auto dla sprawdzenia, to pewnie cieszyłbym się ekstra mocą i nic z tym nie robił. I czy nowa mapa którą mam teraz może jakoś zaszkodzić? W sumie nie zauważyłem jakiejś różnicy w pracy silnika po całym procederze, ale też mało jeździłem. Może tylko rano na zimnym przez pierwsze 2 min jest jakby trochę głośniejszy, ale może mi się tylko wydawać. Sam już nie wiem.
  2. Witam. Chciałbym podpiąć się do tematu, bo widzę że co niektórzy znają się na rzeczy. Otóż robiłem wczoraj moda w mojej e46 320d 2001r. Pierwszy pomiar jeszcze przed remapem i tu niespodzianka:165KM i 371 Nm. Koleś od razu powiedział, że auto na pewno było już robione. Zgrał więc mapę z mojego auta, sprawdził i okazało się, że była to oryginalna, standardowa, nie modyfikowana mapa :shock: Skąd wiec dodatkowa moc i moment??? Zrobił nową mapę do mojego auta, wgrał do ECU, pomiar i .... nic. Dalej 165KM i +10Nm, czyli jakieś 380. Poniżej wykres http://yfrog.com/07hamowniatj http://yfrog.com/07hamowniatj Ponieważ było już późno to tak zostawiliśmy, a koleś policzył mnie tylko jak za hamownie, bo nie było efektów. Powiedział, ze można będzie jeszcze coś wyciągnąć, ale to dzień roboty i nie wiadome koszty, bo może trzeba podregulować turbinę, może zmienić przepływkę, a może jeszcze coś innego. Dodam, że jakieś pół roku temu wymieniałem turbo. Założyłem regenerowane i jestem bardzo z niego zadowolony ( co zresztą widać po wynikach z hamowni). Turbo wstaje już przy jakichś 1700-1800 rpm i pięknie, delikatnie poświstuje - jednym słowem zero problemów od wymiany. Przy wymianie turbo oczywiście czyściłem cały dolot z kolektorem włącznie, EGR, filterki na elektrozaworach sterujących turbo i EGR. Wymieniłem też większość przewodów podciśnieniowych i oczywiście poszedł świeży Castrol 5W-30 i filtry. I teraz moje pytanie: Czy za całą tą sytuację (zdecydowanie większa moc od serii i brak reakcji na nową mapę) może być odpowiedzialna zła regulacja turbiny na sztandze??? Wydaje mi się to najbardziej prawdopodobne, ponieważ stosunkowo szybko wstaje, a jak widać na wykresie przy 3700rpm jest spadek mocy i momentu (czyżby przeładowanie). I faktycznie w czasie jazdy przy tych obrotach czuć lekką zamułę, ale silnik nigdy nie wszedł w żaden tryb awaryjny ani nic takiego. Co o tym myślicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.