Skocz do zawartości

weeman87

Zarejestrowani
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E30 325 24V 1990 sedan
  • Lokalizacja
    Kraków

Osiągnięcia weeman87

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. problem rozwiązany. pomogła nowa, oryginalna sonda lambda bosch. obroty nie faluja, moc wkoncu powrocila. Pozdrawiam i dzieki za pomoc :)
  2. faluje, pracuje na wszystkie gary. guma miedzy przepustnica a przeplywka wymieniona na nowa. silniczek krokowy byl kiedys czyszczony, ale sproboje to jeszcze raz zrobic. mnie najbardziej ciekawi to, ze chodzi caly czas tak sobie( nie mowie, ze zle), ale ten jeden raz dostała skrzydeł i przyspieszyła tak jak powinna e30 z tym silnikiem. Kiedys mierzylem przyspieszenie, wychodzi kolo 8,4 sek do setki.
  3. chwile dałem sobie spokoj z szukaniem co jest odpowiedzialne, za spadek mocy, ale dzisiaj zauważyłem cos ciekawego. Tak jak wczesniej pisałem, na zimnym czuc moc wyraznie, spada po rozgrzaniu silnika. Ale dzisiaj wybrałem sie na przejażdzke, chwile pojezdziłem, temp na polowie skali. Moc oczyweiscie spadła jak zwykle, w porownaniu z silnikiem zimnym. ruszam ze skrzyrzowania, a tu niespodzianka, samochod rwie do przodu jak jeszcze nigdy. rozpedziłem sie do jakis 120, postanowiłem zwolnic i znowu przyspieszyc, niestety juz taka sytuacja sie nie powtorzyła i samochod nie przyspieszał tak ochoczo jak za pierwszym razem. ma ktos jakis pomysl co moze byc tego powodem?
  4. byłem na ul.Siarczanej w Krakowie. Okazało się, ze powodem przerywania na wyzszych obrotach była uszkodzona cewka. Zmieniłem na nowe i teraz wkręca się bez problemu. pozostał problem falujacych wolnych obrotow, ale tym zajme sie w najblizszym czasie.
  5. Dzięki wielkie :) nie zauważyłem tego działu wcześniej, myślałem że tylko na głownej jest. Umówie sie do któregoś z nich i dam znac co sie okazało z moja E30 :)
  6. poleci ktos jakis dobry warsztat? bo nie mam dostepu do działu z polecanymi warsztatami, a nie chce znowu wyrzucic pieniedzy w bloto.
  7. weeman87

    e30 m50b25 Wtryski??

    mam podobny problem, tak samo E30 i m50b25. Z tym, że u mnie problem występuje także na biegu jałowym. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=67&t=139438
  8. no u mnie po odłączeniu silnik nie gasnie, tylko minimalnie zmienia sie jego praca. Myślę, że sam sobie z tym nie poradze i wypada szukac jakiegos konkretnego mechanika, bo do tych co byłem ostatnio szczęscia nie miałem. a może zna ktoś jakis pewny adres na terenie krakowa lub okolic?
  9. wiązka wygląda raczej na oryginalną. Co może byc powodem, że w tym wężu pojawiła sie benzyna? Niestety mechanik u którego byłem może i jest dobry, ale nie chce mu się grzebać w aucie po swapie, skoro ma wystarczającą ilośc klientów ze standardowymi samochodami. Może wy możecie polecic jakis dobry warsztat na terenie Krakowa i okolic? Bo z tego co widze mimo dobrych chęci samemu nie dam rady z tematem.
  10. tak jak mowiłem zegary są od 4 cylindrówki i odciecie nastepuje gdy wskazowka jest mniej wiecej w połowie ekonomizera :wink: może i mechanikiem nie jestem, ale potrafie odróżnić brak mocy i dzwiną prace silnika od odcinki :wink: silnik w pewnym momencie zmienia nieco swój dzwiek ale ciągnie dalej, tyle, że słabiej, a nastepuje to w momencie gdzie właśnie powinien byc najmocniejszy( około 5000, więc napewno nie jest to odcinka). próbowałem juz jazdy z odpiętym przepływomierzem, rożnica minimalna, czyściłem czujnik wałka, tez nic. Od przepływomierza idzie przewód od ktorego poźniej odchodzi jeszcze jeden, cieńszy i jest chyba podłączony do pompy paliwa. Zauważyłem, że gdy go odepne obroty idą delikatnie w góre. i mam jeszcze pytanie. Do gumy łączącej przepływomierz z przepustnicą podłączone są jeszcze dwa węże. Jeden z nich jest w srodku mokry i czuć zapach benzyny. za co on odpowiada i czy tak powinno byc?
  11. odbyłem własnie jazdy z odłączonym i podłączonym przepływomierzem. Rożnica według mnie jest minimalna. Zarówno na podłączonym i nie podłączonym przepływomierzu po parunastu km, kiedy silnik juz sie dosc mocno zogrzeje, pojawia sie problem z bardzo duzym falowniem obrotow na biegu jałowym, przy gwałtownym dodaniu gazu silnik gaśnie, przy delkatnym obchodzeniu sie z gazem powoli wkreca sie na obroty i od około 2.5 tysiaca idzie juz w miare normalnie, no poza tym ze nie ma takiej mocy jaką miec powinien. edit Czyściłem czujnik położenia wałka. niewiele pomogło. zdarzyło mi sie dziasiaj, że stojac w miejscu i wciskając gaz do oporu obroty podskoczyły do jakiś 4 tys i nagle spadły, tak jakby nie dostał paliwa. od przepływomierz wychodzi przewód, z którego poźniej odchodzi jeden cieńszy, chyba wchodzi do pompy paliwa. zauważyłem, że jak go odłącze obroty idą do minimalnie do góry.
  12. nie mam pojecia. ale nie zmienia to faktu, ze nadal jest problem z wolnymi obrotami i brakiem mocy w gorze. jeszcze jakies sugestie co by to moglo byc? i co ewentualnie moge sprawdzic sam, wiedze mechaniczna mam niewielka ;)
  13. z tego co mowil byla zle podlaczona. przeplywomierz odlaczalem, ale tylko na postoju. w momencie podlaczania/odlaczania praca silnika sie zmienia, poza tym chodzi bardzo podobnie. jutro sprawdze jak auto zachowuje się w trakcie jazdy.
  14. Witam Jestem nowy na forum więc sie przywitam :) posta o tej tresci umiescilem juz w dziale E30, ale silnik jaki mam pochodzi z E36 wiec może wy mi pomożecie:) Z góry przepraszam za spam. Niedwno zakupiłem mój wymarzony wóz, E30 po swapie na M50B25. Tylko niestety borykam sie z jednym problemem. Mianowicie po rozgrzaniu silnika zaczynają falowac obroty, czasem nawet do całkowitego wyłączenia silnika. Dodatkowo podczas przyspieszania w górnym zakresie obrotów auto dostaje zadyszki i nie ciągnie tak jak powinno. Czusciłem juz silnik krokowy, nie pomogło. Po podłączeniu komputera pokazuje błąd sondy lambda. Mechanik u którego byłem stwierdził, że silnik dostaje za dużo paliwa, co moze powodowac przepływomierz. Ceny używanego to około 300 zlotych, wiec nie chce wyrzucuc pieniędzy w błoto. Wie ktoś może co może powodowac takie objawy? Dodam jeszcze, że czysciłem także czujnik na wale, też nie przyniosło to rezultatów. Jestem z Krakowa, może ktos tutaj ma auto z takim silnikiem, żeby ewentualnie podmienic na chwile przepływomierz z jego auta? Bo niestety wsród moich znajomych nie znalazlem nikogo z przepływomierzem 0 280 213 011 edit odebrałem auto od mechanika, twierdzi, że sonda już działa jak należy, ale problem dalej nie rozwiązany. Nie przełożyłem jeszcze licznika od wersji 6 cylindrów, może to sprawia problemy?
  15. nie wiem ile paliło wcześniej, bo odkad kupilem wlacze z tym problemem. A aktualne spalanie jest nieco zawyzone, poniewaz od niedawna mam auto i musze sie nim nacieszyc :wink: dzisiaj odebrałem auto i mechanik stwierdził, że sonda juz działa i jest w porządku. A mam jeszcze pytanie. Licznik jest od 316 ( 4 cylindry) i nie zdazyłem jeszcze go wymienic. Czy to może powodowac jakies problemy? zadyszka o ktorej wczesniej pisalem pojawia sie mniej wiecej na koncu czerwonego pola.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.