Skocz do zawartości

Grabek520

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grabek520

  1. odświeżam temat;) zima troszke pusciła, a mi dalej ciężko odpala... ostatnio "ktoś" powiedzial mi o problemie trójnika i wydmuchanej uszczelce pod głowicą? Możliwe to? Wydaje mi sie ze nawet jak wydymie uszczele to bedzie szatkował strzelał ale i tak i tak powinien zapalać... Od jakiegoś czasu zauważyłem też ze po zgaszeniu auta przez jakis czas śmierdzi dosc intensywnie gaz, czy jeśli jest jakaś nieszcelność to też moze miec wplyw na problemy z odpaleniem na benzynie?
  2. Co do pierwszego postu, to instalacje nie jest sekwencyjna... A co do ubywającej benzyny to szczerze powiem ze no nie zauważyłem żeby jakoś znacząco wskazówka spadała, aczkolwiek dziwi mnie fakt ze przy zatankowaniu powiedzmy benzyny za 35 zł zrobiłem na niej 15 km i potem tylko na niej odpalalem, a wskazówka jest dziwnie nisko...
  3. Witam forumowiczów, na wstępie zaznaczam że szukałem odpowiedzi na swoje pytania na forum i takowych nie znalazłem :) Otóż mój problem polega na tym że przyszła pierwsza zima z moją bunią e34. Silnik 2.0 R6 na 24 zaworach benzyna + lpg (nie wiem która to generacja bo się nie znam - przełącza sie po osiągnięciu 2000 obrotów i pali się go na benzynie). początki zimy zapowiadaly sie dobrze - zero problemów z zapalaniem z jazdą na gazie itd. Natomiast teraz gasząc auto czy na benzynie czy to na gazie na drugi raz zapalając samochód musze go kręcic i kręcic zeby zaskoczył ( przeważnie wciskam pedal gazu w podloge i wtedy załapuje), ponadto jak juz go zapale to falują obroty - spadają nie raz nawet do 0,300 potem wraca do 0,800 potem znowu spadają itd.. czasem sie zdarza ze podczas jazdy spadną tak ze auto mi gaśnie na srodku drogi i znowu muszę go piłować zeby odpaliło - powiem od razu że problem z obrotami występuje TYLKO NA GAZIE. Następny problem mam z przerywaniem. Otóż jadąc na gazie, czasem przerywa i rzuca autem jak w wesołym miasteczku :D :D :P , - nie zawsze tak się dzieje, zauwazylem ze jak dluzej auto pochodzi, i zagrzeje sie dobrze to problem ustaje... Na koniec chciałbym abyście wspolnie rozwiązali moją zagadke. Czyszcząc ostatnio soczewki reflektorów znalazłem przy nich z jednej i z drugiej strony tajemnicze kable które leżały luzem. Jeden (strona reflektora kierowcy) wygląda jak kostka od przyczepy a drugi (strona reflektora pasażera) ma identyczną wtyczke jak kostka postojówek. Proszę bardzo o pomoc, szczególnie w kwestki odpalania i tego gazu, z góry bardzo dziękuje... Poniżej dodaje zdjęcia tajemniczych kabli :P http://kabel.lewy.patrz.pl http://prawy.kabelek.patrz.pl
  4. w bagażniku wszystko ok :) moze to to samo tyle ze w drzwiach :) ktoś wie jak rozebrać je do takiego stanu zeby wyjąć tą kostke prądową z c. zamka?
  5. też tak w kratke :)
  6. u mnie prędkościomierz hula :/ kurde juz sam nie wiem - a moze coś nie tak z zegarami? Niby je rozkręcałem i nie wyglądało tam nic na pourywane czy coś. Akumulatorki widać ze są świeże zalozone nie wczesniej niz pol roku moze rok temu - ale przeciez jak one by padly to by obrotek nie chodzil albo jeszcze coś. A Myślicie ze ekonomizer i ten licznik km to jest ten sam problem? czy jedno sie zesralo osobno i drugi osobno?
  7. tu się mylisz :] po za tym widzisz ze wyzej napisalem co i jak. :) nie ma jeszcze kogos innego kto by odpowiedzial na moje pytania?
  8. czy chodzi na benzynie czy na gazie to tak samo sie zachowuje ...
  9. ale economizer caly czas jest w takim polozeniu ;) przez caly czas jazdy :)
  10. Witam. Jestem tu nowy i na wstępie zaznaczam iż szukalem w tematach odpowiedzi na moje pytania ale niestety takowych nie znalazłem. Otóż: 1. Mam problem z centralnym zamkiem. Raz wszystkie drzwi się zamykają po ruchu kluczykiem, a innym razem nie zamykają sie tylne od str. kierowcy. Czasem nawet jest tak że gdy zrobie jeden ruch kluczem to zamykają sie wszystkie prócz tych tylnich, i gdy potem rusze jeszcze raz tak samo kluczem to te tylne sie rowniesz domykają. W czym moze byc problem? Prąd? Mechanizm? - dodam ze rozkręcałem juz drzwi i przez i nasmarowalem mechanizm oraz te wszystkie rurki odpowiedzialne za ruch rygielka i przez jakis czas chodzilo, a teraz dalej to samo. 2. Drugi problem to problem z economizerem i licznikiem kilometrów. Opisuje to w jednym podpunkcie bo być moze jedno jest zalezne od drugiego. Jeśli chodzi o licznik kilometrów to posiadam ten taki zwykly bębnowy nieelektroniczny(przebieg 220 000). Licznik po prostu nie obraca się, zarówno ten ogólny od przebiedu jak i ten od dystansu dziennego. Jeśli chodzi o economizer to ten po zapaleniu auta, przesuwa wskazówkę do samego konca skali tak ze az jej nie widać. Dodam tu że czasem gdy auto straci obroty, np przy ruszaniu albo przy przełączaniu z benzyny na gaz lub odwrotnie, to wskazówka ekonomizera na chwilę wróci na skalę, a potem gdy obroty sie unormują to spowrotem idzie na koniec skalii znika) Ktoś mi mówil ze czasem przyczyną tego moze byc jakas skrzyneczka przy dyferencjale (?). Zanim jednak cokolwiek zaczne rozkręcać chcialbym zasięgnąć waszej opini. Bardzo proszę o pomoc, Piotrek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.