Witam wszystkich. Proszę o pomoc. Mam problem z moją 728. Jakieś dwa lata temu kupiłem ten samochód i przez większość tego okresu wierzyłem że wygrałem los na loterii. Samochód nie sprawiał mi żadnych problemów, wszystko było tak jakby wyjechał z fabryki. Jednak od pewnego czasu pojawił się problem, a mianowicie przy zwalnianiu po jeździe na 5 biegu (prędkość jakieś 120 zwalniam do 80 km) silnik zaczyna wpadać w dziwne drgania tak jakby chciał wyskoczyć spod maski. Podobnie dzieje się w mieście gdy jeżdżę w przedziale biegów 2 - 4, by jazda była płynna muszę co jakiś czas przegazowywać, w przeciwnym razie samochód podskakuje a silnik dostaje szału. Wygląda to tak jakby jadąc na 2 włączyć 5. A z zewnątrz pewnie wygląda to tak jakbym pierwszy raz jechał samochodem. Dodam, że poprzedni właściciel samochodu zgrzeszył i założył instalację gazową. Instalacja jest sprawdzona gazownik zaklina się, że po jego stronie jest wszystko ok. zregenerował nawet wtryskiwacze dla pewności. A przypomniało mi się, ze na wolnych obrotach nie ma szału i samochód nie pracuje równo. Wymieniłem silnik krokowy, i elektrozawór (nastawnik) Vanosa. Po podłączeniu do kompa pojawiła się informacja o mechanicznie zablokowanym Vanosie. Stad decyzja o wymianie nastawnika. Wymieniłem tez wszystkie świece. Najważniejsze jest to ze te wszystkie objawy dotyczą głownie pracy na gazie na paliwie są ale minimalne. Jestem ciepłownikiem i z moich obserwacji wynika to tak że mieszanka jest za uboga. Brakuje albo paliwa albo gazu a obroty są minimalnie za niskie. Pomóżcie bo muszę sprzedać samochód (kłopoty finansowe, niespodziewane), a w takim stanie to za wiele za niego nie dostanę. Pozdrawiam Bart