Skocz do zawartości

szerszen46

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szerszen46

  1. szerszen46

    serwo

    dzieki za odpowiedzi, a czy może orientujecie się czy do bmw 525tds 98r. e39 bedzie pasowało serwo od bmw 524?
  2. szerszen46

    serwo

    witam, mam bmw 525tds e39 1998r. Jesienią zapchał sie liśćmi otwór odprowadzający wode spod maski i serwo stało w wodzie- efekt-po opadach deszczu znikały hamulce, przeczyściłem ten otwór i wszystko wrócilo do normy, az do czasu ostatnich mrozów, kiedy serwo zamarzło, pojechałem do mechanika i odmrażał je opalarką, poźniej dolał trochę denaturatu do przewodu podciśnieniowego i było ok, minęły dwa dni, przy pierwszym wciśnieciu hamulec zadziała, hamuję za dwie sekundy kolejny raz i pedał jest twardy, wciskam go z całej siły i bardzo delikatnie hamuje, czasem w ogóle jest twardy, jeśli ktos z was ma jakies pomysły o co kaman będę wdzieczny za wszystkie odpowiedzi.Piotrek. :search:
  3. Witam, mam bardzo nietypowy problem. Od 3 miesięcy mam bmw 525tds 1998r, kupiłem go dla siebie nie na handel. Samochód od samego początku głośno poracował, a mianowice silnik po uruchomieniu gdy był zimny hałasował. Samochodem zajął się "fachowiec" od diesla, auto po rozgrzaniu po wrzuceniu luzu "klekotało" jak traktor i bardzo drgał lewarek skrzyni biegów, mechanik stwierdził że problem tkwi w dawce paliwa i nieprawidłowym kącie wtrysku. Jego ciężka praca zakończyła się jednak fiaskiem, zwrócił mi pieniądze za uszczelnienie pompy paliwowej i pojechałem gdzie indziej, nadmieniam że w aucie mam założony nowy akumulator ze wzmocnionym rozruchem. Drugi mechanik wyregulował zapłon, ustawił dawkę paliwa i kąt wtrysku, auto zaczęło pracować cicho, drganie lewarka ustało. Pojeździłem może ze dwa dni i zaczął się problem z odpalaniem auta na ciepłym silniku. Pojechałem do niego, zmniejszył mi dawkę paliwa lewarek zaczął delikatnie drgać po rozgrzaniu i po przejechaniu ok. 60km i wyłączeniu silnika przy próbie ponownego odpalenia go po upływie około 5 minut silnik kręcił, lecz nie odpalał, takie próby robiłem dwie lub trzy , w końcu przy kolejnej wcisnąłem pedał gazu i auto odpaliło, z rury wydechowej poszedł biały dym. Mechanik zaproponował delikatne przyspieszenie zapłonu , jednak podkreślił że najlepiej wymienić głowicę pompy, gdyż 95% usterek tds-ów to właśnie głowica pompy. Ta usterka pojawia się bardzo często po rozgrzaniu silnika, lecz nie zawsze, często bywa tak że przejadę 100km, wyłączę go, postoi parę minut i odpala od razu, nie mam pojęcia co robić, mechanik proponuje wymianę głowicy , jednak czy to głowica odpowiada za tą usterkę? Zdarzyło się tak ,że w długiej trasie gdy jechałem mając włączoną opcję tempomatu zapaliła się lampka od ABS-u, szarpnęło autem i zgasł silnik, nie używając tempomatu nic się nie dzieje w dalekich trasach, komputer nie znalazł usterki w abs-ie, czasem podchodzę do samochodu aby otworzyć auto z pilota i też się nie otwiera, muszę otworzyć kluczykiem i znów wszystko zaczyna działać. Opisałem tyle usterek , gdyż może to wszystko łączy się w całość, nie ufam już tym wszystkim mechanikom, a większość z nich nadaje się do programu tvn "usterka". Chciałbym dodać, że z tego co powiedział mi mechanik jest już założone dodatkowe urządzenie do podgrzewania świec, ale czy to faktycznie głowica pompy wtryskowej? Gdyby to była głowica, to czy w ogóle auto by odpalało z białym dymem, skoro jest biały to raczej świadczy to o tym, że pompa pracuje właściwie. Proszę was o poradę. :oops:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.