Skocz do zawartości

neurochirurg

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez neurochirurg

  1. Być może i się zapowietrzył, dziś jak odpaliłem było już w miarę ok. Nie próbowałem dopompować benzyny wcześniej. Zapytam jeszcze o coś takiego, bo jak ją montowałem to zaczepiłem 2 boczne plastikowe wsporniki pompy o te gumki od obudowy, natomiast nie mogłem jakoś zaczepić tego jednego z przodu, pomiędzy nimi. Czy to nie będzie miało większego wpływu na jej pracę/eksploatację? Jest po prostu zaczepiona na dwie boczne gumki, i wskutek tego że nie jest zaczepiona na tą trzecią gumkę, pompa jest w pionie i jest nieco wyżej dziękuję za zainteresowanie
  2. Pompe załatwiał mi gość z intercarsu, podobno jakiś zamiennik bosha, nowa, zakładałem ja sam wczoraj. Dziś odpaliłem i już tak długo nie kręcił, może mu się polepszyło, zatankowałem jeszcze do pełna i zobaczę jak będzie później reagował
  3. Witam Mam E46 316 z 2000r. pojemność 1895, 105 KM. Otóż we wtorek nie mogłem uruchomić samochodu. Znajomy stwierdził że siadła pompa paliwa. Dziś ją wymieniłem, samochód odpala, jednak problem jest taki, że aby go odpalić trzeba dość długo kręcić rozrusznikiem. Czy to prawidłowy objaw po zmianie? Jeszcze nurtuje mnie zagadnienie zanurzonych przewodów + i - w benzynie..Co by się mogło stać kiedy jeden z przewodów by się przypadkiem urwał i dotknął drugiego lub tp? Chyba producent decydując się na takie rozwiązanie wziął taką możliwość pod uwagę.. Dziękuję za wszelką pomoc pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.