bmwDPL

Owszem mam gaz byłem u gaziarza także bo myślałem że może przez to cos mi sie dzieje.. otórz z gazem u mnie to jest "prawie identycznie" jak na benzynie "prawie" bo ciut słabiej ale jak byłem u gaziarza to akurat gdy podjechalem do niego to przestal jeszcze pracowac jeden z garow.. według niego gaz jest ok (podpinał kompa do gazu) a problem tkwi w samym silniku. Ciekawostką jest to że ostatnio jechałem trase ok 50km po ok 25 kiedy przejżdżałem przez miasto na światłach mi zgasł a zaraz przed zatrzymaniem zaczął bardzo nierówno pracować (cały czas benzyna) kiedy próbowalem odpalić (ok 4-5razy) nie dalo rady, dopiero kiedy przytrzymalem przycisk gazu (czyli odpalenie na LPG) odpalił i zaczął pracować równo po ok 15km znów zaczął nierówno pracować ale juz nie zgasł.. odstawiłem auto na ok 3-4h (temp nie spadła) kiedy odpaliłem (normlanie na benzynie) 0 problemow przełączyłem na gaz 0 problemów. Znów zrobiłem trasę 50km tym razem bez zastrzerzeń no oprócz tego że non stop niema mocy wg. mnie 60% dopiero kiedy przyjechałem do celu wg, na słuch jeden gar przestał palić a po ok 5km dalszej jazdy (próbowałem dojechać do mechanika) padł drugi auto juz calkowicie bez mocy pod górkę nie podjechało. Szczęście że obok byl parking gdzie zostawiłem do rana auto. Kiedy znów przyszedłem odpalił bez problemu i znów działał.. później zrobiłem jw. bez mocy jednak bezproblemowo koło 300km i znów się tak dzieje.. nie wiem dlaczego a autem tak niepwenym jak jest w tym momencie strach jeździć dlatego zastanawiam sie co zrobic komp pokazał jw. napisalem ale z takimi "humorami" auta pierwszy raz się spotkałem bo przeciez jak auto sie popsuje to caly czas powinno byc w takim stanie a nie sam sie "naprawiac" testowałem czy to zalezy od temperatury, czy od tego na czym jade benz/LPG jednak bez różnicy jeśli chodzi o te parametry jedyne co zauważyłem to to że przy ostrzejszej jeździe szybciej auto nabawia się tej jakże dziwnej usterki. Wiem że to dziwne jednak słyszałem że występują niekiedy dziwne problemy z m60-kami wiec z tąd moje zapytanie na forum

hmm.. tak samo kolega mi mówił że jak auto długo stoi a w szczegolności te V8 lubia sie tak zachowywać bo dostają oleju w okolicach świec. Niestety kiedy się tam dostalem aby to sprawdzic wszystkie swiece i fajki byly suchutkie a świece wyglądały elegancko. Jednak kiedy złożyłem nadal to samo. Zastanawiam się nad wymianą komputera jednak nie chciałbym wyrzucać pieniedzy w błoto.. w sumie mam do wyboru zrobic wszystkie te czujniki tj. wymienic+sonda lub kompa.. i właśnie nie wiem na co się zdecydować.. niedlugo wybiorę się do mechanika żeby sprawdził czy czujniki są dobre itp (podobno multimetrem można je sprawdzić) to napisze co było.. z tego co slyszałem ogolnie nie jest łatwo dostać taki komputer.. no cóż najpierw musze odczytać jaki dokładnie mam model.. nie orientujecie sie przypadkiem w jakich cenach oscyluje?

zapomniałem dopisać że nie wiem dlaczego ale auto nie reaguje natychmiast po wcisnieciu gazu tylko po ok1-1.5s..

Witam, mam problem z moim BMW otóż zachowuje sie bardzo dziwnie nie bede się rozpisywał aczkolwiek na wszystkie pytania odpowiem opowiem w skrócie: auto stało prawdę mówiąc ok pół roku i było sporadycznie odpalane raz na jakis czas (miesiac) problem zaczął się jakis miesiąc temu kiedy auto zaczelo juz jedzic regularniej na zimnym silniku zaraz po odpaleniu potrafi się dusić po czym jakby sam się uspokajał (30s-1m) później wszytko jak być powinno jednak brakuje mu mocy zachowuje się na ok według mnie 60%swoich możliwosci(mocy) zdaża się także że wszytko jest j.w. i od czasu do czasu calkiem niespodziewanie (ostatnio na światłach) potrafi zacząć bardzo nie równo pracować i słychać jakby jeden gar nie pracował zaczyna falować i sam np gaśnie gdy sie zatrzymam i obroty spadną a ponadto gdy jechałem do kolegi gdy według mnie jeden z garów nie palił aby podłączył mi auto pod komputer padł także i 2 i auto całkowicie straciło i moc i wszystko co sie dzieje przy niespranym 2 garach.. rzecz oczywista nie dojechalem do niego odholowalem auto i na nastepny dzien rano gdy opalilem juz bylo wszytko ok (ok czyt. j.w. 60% mocy) od tego czasu zdażyło mi się tak pare razy że auto spokojnie pracuje od odpalenia przez okolo np 30-40min (po 10 min mam nagrzany silnik jak byc powinien i temperatura sie nie waha) zaczyna "świrowac z garami" nawet podczas jazdy. Podjechałem ostatnio do kolegi od kompa podłączyliśmy i na kompie wyszły 3xczujnik stukowy 1xsonda lambda i powiedzial mi po opisie ze moze to byc komputer albo to co komputer wykryl.. co otym sądzicie? Mam BMW e32 3.0 V8 1992r za jakiekolwiek próby pomocy z góry dziękuje