diabel_jr

No właśnie chodzi mi o COMFORT LEASE... Czy rzeczywiście muszę pierwszy rok wykupić ubezpieczenie od BMW czy jednak wcale nie?

Witajcie. Czy rzeczywiście obowiązkowo trzeba skorzystać z ubezpieczenia proponowanego przez dealera podczas odbierania auta z salonu czy można ubezpieczenie na nowe auto kupić gdzie się chce? Czekam na odbiór G05

No właśnie jedni twierdzą,że jak na ten rocznik to bardzo dużo,a inni mówią,że nie ma to wilekiego znaczenia jeśli auto jest w dobrym stanie (a moje ponoć takie włąśnie jest-wszyscy znawcy twierdza,że auto jest perfekcyjnie zadbane)...Tak czy inaczej licznik nie chce wskazywać mniej niż 182tyś km...

Jasne,że podpiąłem auto pod kompa...W tym tygodniu podpinany był łącznie 3 razy...Komp nic nie wykazał...

Panowie,ostatnio borykam się z problemem,który upatruje właśnie w swojej skrzyni...Otóż jeśli drążek jest w pozycji "D" często gdzieś na światłach lub na poboczu-wahają mi się obroty i czasem zabuja kabiną...Jeśli skrzynia jest w każdej innej pozycji-nic się nie dzieje...Obroty świrują tylko raz na jakiś czas,nie zawsze...Zrobiłem wtryski i nie przyniosło to rezultatu...Poza tym skrzynia czasem (np raz na miesiąc) zmienia charakterystykę zmiany biegów...Przy takiej samej dynamice jazdy raz zmienia biegi przy 2000obr/min a raz nawet gdy delikatnie naciskam na gas-ciągnie aż do prawie 3000obr/min,a potem delikatnie szarpnie...Myślicie,ze skrzynia mi się już kończy czy to coś innego?!Dajcie znać,bo kilka warsztatów już załamuje ręce...

...a co to jest koło pasowe albo ten dwumas???? No i co ważniejsze - ile to może kosztować?

No niestety...usterka wróciła...Nie minął nawet miesiąc,a wszystko jest jakby nie było ruszane...Może być tak,że jest aż tak wrażliwy na jakieś słabe paliwo?!Co prawda tankuje tylko na BP i to Ultimate,ale ponoć ta stacja w moim mieście nie jest najwyższych lotów...A może przyczyna nie leży wcale we wtryskach?! Macie może jakieś inne pomysły-mam nadzieje,bo już ręce mi opadają...Wydałem kupe siana i nie mam usuniętej usterki...Szlag mnie trafia...Pomocy Panowie!

Mój mechanik wymienił mi przekaźnik (taka mała czarna kostka) przy bezpiecznikach po prawej stronie jak otworzy sie bagażnik...Auta jeszcze co prawda nie myłem,ale deszcz Zielonej Góry ostatnio nie oszczędzał,wiec auto było dość solidnie zmoczone...i poki co wszystko gra-mam nadzieje,że już na dobre!Mechanik mówi,że na bank usterkę usunięto...Dam znać jak by było coś nie tak ponownie...Może sie komuś przyda kiedy jego auto złapię coś podobnego...Pozdrawiam!

Powoli Panowie mam dość swojego auta...Myślałem,ze BMW to trochę lepsze auta,a na pewno myślałem,że są mniej awaryjne...Ale do rzeczy: kiedy umyje auto albo jest jakaś deszczowa pogoda (ale nie jestem pewien ze ma to związek), na drugi dzień rano auto nie uruchamia...Kiedy tak się dzieje,nie świeci żadna dioda przy skrzyni aut.,a potem miedzy zegarami pojawiają się różnego rodzaju błędy (blokady kierownicy,ABS-u,poduszek powietrznych,skrzyni biegów itd). Na koniec pojawia się kontrolka,żeby wezwać lawetę i tyle...Mija kilka godzin,a czasem kilka dni i auto odpala normalnie!Macie jakiś pomysł na ten temat-mam nadzieje,bo od tego zależy czy go sprzedam czy jeszcze zostawie...Jeśłi ma to jakieś znaczenie: E61 2007r 2.0d automat 180 tyś km

A wiec tak Panowie...Auto zmieniło sie dosc mocno...Wahania obrotów zniknęło całkowicie-silnik pracuje równo jakby świeżo...Przede wszystkim ładnie i płynnie przyspiesza!Jakiegoś wielkiego przyrostu mocy nie wyczułem,ale zmiera sie teraz po prostu równo...Natomiast jeśli chodzi o cene naprawy,to ekspertyza wtrysków wykazała,że nie wystarczy wymienić tylko końcówek wtrysków,ale właściwie trzeba wymienić wszystko poza obudową...No nie wiem,jeśli macie jakieś komentarze na temat ceny to piszcie,bo wtedy pomyśle o zmianie mechanika...Wiadomo,ze im mniej płaci się za naprawę auta tym lepiej...NIe znam sie na autach od strony mechanicznej i od strony napraw i nie wykluczam,ze mój mechanik zdarzyl sie zorientowac ze tak wlasnie jest, wiec może z tego korzysta i robi mnie na kase jak sie da i kiedy sie da.Dlatego wasza opinia bardzo jest dla mnie ważna...No cóż,najważniejsze,że auto śmiga już dobrze i mam nadzieje,że taki stan rzeczy utrzyma sie przez długi czas.Pozdrawiam zatem i obyście nie musieli wydawać takich pieniedzy na naprawy swoich BMW...

No więc właśnie, auto odebrałem dziś wieczorem...Szczerze powiedziawszy to nie miałem okazji sprawdzić go dokładnie...bo zrobiłem raptem kilka kilometrów...Jutro jadę w trasę więc jutro napisze o swoich wrażeniach...Mimo wszystko na tyle co wyczułem,to chyba jednak jest różnica...Ale jak już mówiłem-jutro napisze obszerniej...Natomiast dla zainteresowanych podaje koszta,bo wspominałem ostatnio,że je podam.Otóż za regenerację wszystkich czterech wtrysków (2.0d) zapłaciłem 2,3 tys PLN a robocizna wymontowania i zamontowania oraz ponowna szczegółowa diagnostyka na kompie kosztowała mnie nieco ponad 500 PLN...Tak wiec razem prawie 3 klocki...Nie oceniam tego,bo nie wiem ile takie roboty kosztują!Dla mnie i tak to jest dużo kasy...Mogłem sobie w to miejsce gdzieś polecieć i odpocząć pod palmami...Ale mniejsza z tym,jakoś to przeżyje! Dobra,jutro napisze jak auto przyspiesza,chodzi na biegu jałowym i ogólnie czy leci jak trzeba.Pozdrawiam!

No to panowie już wiem co jest grane z tymi wtryskiwaczami....Ponoć stan tych wtrysków wcale nie wskazywał na to,ze to auto poza tymi wahaniami obrotów w ogóle mogło uruchamiać...Słowem było z nimi bardzo źle...Tak brzmi diagnoza fachowców...Natomiast jeśli chodzi o koszty to niby je znam,ale dam znać jak już będę po odbiorze auta...Wtedy napisze ile mnie to ostatecznie kosztowało i czy auto śmiga jak strzała czy wahania obrotów zostały...Auto odbieram niby w piątek,wiec będę informował wszystkich zainteresowanych niemal na bieżąco...Tymczasem trzymajcie kciuki za ostateczną fakturę...

OK,auto oddane do warsztatu...Mam nadzieje,ze do końca tygodnia bede juz wiedział co jest z nim grane i co najważniejsze za ile mi go zrobią...troche sie boje kosztów naprawy...moze mnie to przerosnąć...Trzymajcie kciuki...

Jakies dwa miesiące temu wymieniłem wszystkie świece żarowe w swoim E61 2.0d bo przy uruchamianiu przy niskich temp silnik kręcił nierówno przez jakies kilkanascie sekund...Po wymianie tych swiec problem zniknął...Teraz czyli raptem dwa miesiace pozniej problem sie powtarza...Możliwe,zeby znowu swiece padły???Napiszcie prosze co Wy na to...

W porządku...dam znać jak się już uporam z tym problemem...Mam w ogóle nadzieje,ze się uporam...Aha-nie wiem czy to tylko złudzenie i moja subiektywna ocena,ale mam wrażenie,ze jak zalałem ON Shell Vpower to te wahania obrotów jakby występowały znacznie rzadziej...A jak zalałem zwykły ON,ale tez na dobrej stacji to było gorzej...Ot taka moja obserwacja...Dobra,odezwę się jak już coś zadziałam z tym moim autem...Pozdro...

No właśnie ja też mam automat...A może budą czasem zatrzęcie ze względu na te skaczące obroty?! Bo jeśli jade na tempomacie to podczas jazdy nie ma żadnych wachań obrotów... Myśle,że w przyszłym tygodniu bede musiał zawieźć auto do mechanika i sprawdzić te wtryski...Dzięki panowie za rady...mam też nadzieje,że nie zapłace za to jak za pół samochodu...

Szukam jakiś wskazówek jesli chodzi o moje 2.0d E61...Otóż ostatnio czesto kiedy na trasie sobie zrobie przerwe w podróży albo gdy stoje na światłach-faluja mi obroty...Zakres wachania tych obrotów to nie wiecej niż kilkadziesiąt obr/min ale przy tym trzesie kabina...Ogólnie mam wrażenie jakby przez ułamki sekundy nie dostawał paliwa...Nie zawsze tak jest tylko czasami i nie ma znaczenia czy silnik jest ciepły czy zimny (a jesli tak,to chyba czesciej dzieje sie to przy ciepłym silniku)...Nie zauważyłem jakiegoś spadku mocy czy przyspieszenia,ale denerwuje to strasznie...Poza tym najechane jest juz 180tys km przy 2007r prod...Napiszcie prosze jakie macie/mieliście doświadczenia,bo boje sie że to nie jakaś mała sprawa i zniszczy mnie to finansowo...

Dzięki bardzo...a już myślałem,ze niedługo będzie trzeba je wymienić bo szybko się zużyją...Pozdrawiam!

Powiedzcie mi prosze...Jeśli w moim aucie silnik uruchamia sie za pomoca przycisku a nie kluczyka,to jak sie rozgrzewa swiece zarowe!?

Oczywiście nie powiedział, ze wszystko będzie dobrze do końca świata...ale powiedział, ze przez najbliższe ok. 60 tys km nie powinno się nic wydarzyć i gdzieś wtedy trzeba znów będzie do niego zajrzeć...Rozumiem, ze nie ma nic na pewno, ale prawdopodobieństwo ze nic się złego nie wydarzy-wzrosło...I to mnie właśnie cieszy...

Ostatnio bardzo dużo się naczytałem na tym forum na temat kolektora ssącego i jego wadzie konstrukcyjnej...Otóż za namową właściwie Was wszystkich, postanowiłem pojechać do swojego mechanika i wszystko posprawdzać...No i na szczęście jak się okazało wszystko jest w porządku i nie trzeba go wymieniać,a już na pewno ustrzegłem się przed remontem silnika...Z tego co mówił mechanik-było dość brudno,ale w porządku...Tak wiec za kilka stówek śpię teraz spokojnie i nie myślę o grubej kasie za jakieś remonty...Pisze o tym,by jak ktoś się nosi z zamiarem takiej ekspertyzy,niech koniecznie sobie taka zafunduje-bo spokojny sen jest bezcenny...Moje E61 to 2007r i 174tys km...Naprawdę warto...Pozdrawiam...

A ja jescze pozwolic sobie zadać jedno pytanie...bo to tez moj pierwszy automat...Czy (skoro beda mrozy) przy pozostawianiu auta na noc pod blokiem kiedy skrzynia jest w pozycji P,a boimy sie ze przymarznie nam ręczny to zostawiamy go tylko w tej pozycji i tyle?! A co jesli jest na jakims wzniesieniu?! Jak to trzeba robic zeby nie uszkodzic skrzyni...Bo do tej pory zawsze jak zostawialem gdzies auto,to poza pozycja P zaciagałem tez reczny...

Bardzo Wam w takim razie dziekuje...Mocno mnie uspokoiliscie...Przy okazji poprosilem swojego mechanika,zeby sie tym przejechał i sprawdził skrzynie...Dodatkowo sprawdził poziom oleju w skrzyni itd....Wg niego wszystko jest w nalezytym porzadku i nie ma sie do czego przyczepic...Tak wiec jest to tylko potwierdzeniem Waszej opinii...Raz jeszcze dzieki...Pozdro

Mam pytanie...Mam pierwszy w swoim zyciu automat i nie mam pojecia jak to ma dzialac...A dokladnie chodzi mi o to,ze czasami przy calkowicie innych obrotach (przy tak samo spokojnej jezdzie) zmienia poszczególne biegi...Np. przy normalnej bardzo spokojnej jezdzie 5 bieg wrzuca zwykle przy ok 57km/h natomiast czasami przeciaga az do 80km/h tak samo delikatnie wciskajac gas...Czasami zdarza sie to raz na dwa tyg. a ostatnio bylo tak przez kilka dni...Potem znow wrocilo wszystko do normy...MOzecie mi pomoc o co chodzi,bo szykuje mi sie wieksza wyprawa za granice...Dziekuje z góry...