witam mam problem z klimatyzacją, kiedy jest włączona jest wszystko w porządku, natomiast kiedy wyłącze zaczyna się "grzechotanie"-metaliczny dzwięk. myślałem że łożysko sprężarki,ewentualnie samego koła pasowego.. zdjąłem pasek i ręcznie poruszałem kołem pasowym klimy i cisza... moje pytanie: czy samo sprzęgło koła pasowego może być padnięte? co najlepsze jak samochód chodzi na wolnych obrotach bez klimy, hałas jest paskudny, wystarczy, że gazem podwyższe obroty o 100 i jest cisza. Raczej łożysko jakiekolwiek dalej by hałasowało a tu nic. przy włączonej klimie jest elegancko, ale przecież nie będę cały rok jeździł na klimie np. zimą:o prosze o pomoc pozdrawiam