Witam. Pisze tutaj pierwszy raz, a mam dość poważny problem. Nie mogę uruchomić silnika w samochodzie. Posiadam e34 z silnikiem 2,5 tds. Przyjechałem swoim samochodem od momentu jak go kupiłem 80 tyś. i wszystko było dobrze. Dzisiaj rano chciałem pojechać i nie mogę silnik kręci, ale nie odpala po przekręceniu stacyjki świeci się kontrolka od wtrysku sterującego i od świec żarowych(nie gasną) cały czas spala się bezpiecznik numer 9 odpowiada za klakson ogrzewanie i klime. Miałem podobną sytuacje kilka dni temu na trasie. Wtedy zjechałem do boku podniosłem maskę ruszyłem kabelkami pod kolektorem ssącym, chwile ostygł. Kontrolki zgasły, samochód odpalił i pojechałem dalej. Dzisiaj niestety nie to nie pomaga. Dobrze że stało się to w domu. Co powinienem zrobić zanim pojadę do mechanika, możliwe że wilgoć spowodowała tą usterkę, czy raczej jest to jakaś poważna sprawa. Mogę naprawić to sam? Proszę o pomoc.