Witam!Mam następujący problem z moją 320d E46 z roku 2000 zakupioną niedawno w Austrii. Problem polega na tym, że przy pracującym silniku słychać miarowe stuki. Kiedy wcisnę sprzęgło, stukanie ustaje. Dochodzi ono ewidentnie z okolic skrzyni lub sprzęgła. Sprawdziłem skrzynię, wszystko jest OK. W Austrii wymieniono sprzęgło i dwumasówkę, ale nie pomogło i się poddali twierdząc, że to pewnie tłoki (??? ale co to ma wspólnego to nie wiem, tyle tylko dowiedziałem się od właściciela). Dwóch mechaników stwierdziło, że dwumasówka jest OK, a do tego jest nowa. Skrzynia chodzi ładnie, po rozebraniu mechanicy nie stwierdzili żadnych usterek. Myślałem, że to coś w silniku, ale wtedy chyba po wciśnięciu sprzęgła byłoby to nadal słychać, więc już nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić. Auto ma udokumentowane 141000KM. Może ktoś pomóc w tej sprawie? CO się jeszcze mogło uszkodzić? MOże ktoś miał podobny przypadek? Pozdrawiam serdecznie wszystkich klubowiczów