Miałem małą stłuczkę z sarna, nic poważnego, ale 2 razy auto odpaliłem i potem nie dało się już. Sprawdziłem pompkę i działa. Bezpiecznik 23ci Dobry. Jest może jeszcze jakiś przekaźnik który można sprawdzić? Ale nie daje prądu do pompki. Co mogło się stać? małe uszkodzenia mam, tylko zderzak i lampy, głownie prawa strona. Czytałem ze sa zabespiecznienia antywybychowe po siedzeniem od kierowcy, znalazłem tam tyko taki "napinacz od pasów" z agrafka, agrafki nie miałem gdzie podpiąć to zetknąwszy z masa, ale nadal nie odpala - czy to wo gule ten ANTYWYBUCH odłanczający zasilanie pompki paliwa? Czy przy zderzeniu z sarna mogło mi coś się poprzestawiać? Dodam ze nie mam podpiętych lamp, urwało mi czujnik od chłodnicy, i jakis czujnik od czegoś takiego co idzie od chłodnicy klimatyzacji do takiego jak by "filtra" metalowego, i tam też taki czujnik urwało. Od razu pytanie, co to jest to po prawej stronie auta przy samym zderzaku co idzie do tego przewód z klimy, to mi wygląda na jakiś zawór. Ale nie wiem. Prosze o wyrozumiałość i przejrzystość wypowiedzi bo bemke ta mam zaledwie 4 dni ;/ i juz stoi.Oczywiście to nie moja pierwsza, lecz z serii 5 to mun pierwszy model. Jest to bmw e34 91r. z gazem BOLSA (nie da sie na samym gazie odpalić) 2l silnik, 150koni. Z klimatyzacja i trochę elektryki ma, lecz bez komputera tego co pokazuje co się stało na liczniku.