Skocz do zawartości

karol_kc

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karol_kc

  1. karol_kc

    320d kolektor ssący

    tak, chciałem je zdemontować, a trochę późno się obudziłem bo w następny piątek jadę do Chorwacji. Ale podejmę jeszcze jedną próbę w sobotę bo wczoraj to już się ciemno na koniec robiło. Myślę, że tym razem sam demontaż zajmie mi mniej czasu bo już wiem co gdzie jest. Natomiast te wężyki i kable to bym Was jeszcze poprosił o opis. Mam fotki które bym wkleił wieczorem i jeżeli bylibyście tak uprzejmi napisać co z tego jest do odpięcia :!: :?: Z góry dzięki
  2. karol_kc

    320d kolektor ssący

    Witam, nie znacie kogoś sensownego co by mi na Śląsku mógł zdemontować kolektor? Dzisiaj podjąłem próbę i po odkręceniu wszystkich śrub chciałem ściągać to załapałem że jest tam parę elementów do odpięcia o których nie mam pojęcia i się przed samym finiszem wycofałem! :( Help :!: Może ktos ma jakiś dokładny opis z fotkami co i jak demontować żeby się tam dostać w 320d 150 KM??
  3. karol_kc

    E46 320D Prędkosciomierz

    Wydaje mi się że to raczej z komputerem nie ma nic wspólnego. Po kilku krótkich trasach wskazówka zaczęła stopniowo opadać i ostatecznie zeszła do zera. Wiec jak wczoraj wracałem to myślałem że bedzie oki, ale niestety po przejechaniu jakiś 150 km zatrzymała się na 80 KM/H i tak do końca czyli jakieś 250 km. Dzisiaj rano była juz na 60 KM/H. Wyciągnąłem całe zegary i potrząsłem nimi troch, ale nie daje to żadnego efektu. Zauważyłem jeszcze że jak auto dłużej postoi to wskazówka opada albo przy pociągnięciu za klamke albo po trzaśnięciu. Wiem że to brzmi jak archiwum x ale jest tak naprawde. Prawdopodobnie wymiana by pomogła ale chciałbym tego uniknąc.
  4. karol_kc

    E46 320D Prędkosciomierz

    Witam, od kiedy mam ten samochód zauważyłem że wskazówka prędkościomierza zachowuje się dziwnie. Nie poruszała się płynnie tylko miala takie przeskoki jak sekundnik w zegarku. Wczoraj zrobiłem trochę dluższą trasę z czego jakieś 150 km na tempomacie. Jak zjechałem z autostrady wskazówka została na 140 KM/H i nie chciała się ruszyć. Jak poklupałem w deskę to zaczęła opadać takimi bardzo wyraźnymi skokami, zatzymała sie na 110 KM/H i zaczęła poruszać się z tym że od 110 KM/H i nie płynnie. W między czasie podeszła wyżej i jak stałem miałem nawet 180 KM/H potem smów się zawiesiła i znowu troche opadła i tak w kółko. Cp to może być? Miał juz ktoś coś takiego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.