Witam ostatnio miałem wypadek tj uderzyłem lewym przodem w barierke energochłonną. Uszkodzenia dosyć spore blotnik, nadkole, felga z oponą, lampy, maska, chlodnica itd. Naprawy dokonal mój tato wraz ze znajomym lakiernikiem no i wszystko cacy, tylko ze auto sciaga ostro na lewo. Trzeba trzymac kierownice 1/4 obrotu w prawo żeby jechać prosto. Wachacze wygladaja na cale, drazek kierowniczy nie jest wygiety, jednak wydaje sie jakby caly MCperson byl lekko cofniety( ok 1cm) w poruwnaniu z prawą kolumną) Co zrobic w takim przypadku? Ile moze wyniesc naprawa(Slaskie)? czy nie wystarczy ustawic zbieznosci/geometrii? Przeglad się zbliza i musze jakos temu zaradzic:P