Witam wszystkich U mnie było to samo,wymieniłem wszystko co możliwe;turbo,pompa,przepływomierz,itd-rezultat brak błędów na komputerze a auto nie jedzie,jedni mówili ze już nie wiedza co możne być inni zaś ze automat tak ma ,pojechałem pewnego razu do przysłowiowego pana "Zdzisia"byłego mechanika z pks na wymianę klocków. Opowiedziałem mu o całej sytuacji a on na to; W dzisiejszych czasach to wszyscy by chcieli k...tylko komputerem auta naprawiac zostaw mi je na pare godzinek. Szczerze mówiąc to nie było mi to po nosie ale zaryzykowałem. Kiedy wróciłem Zdzisiu skasował za klocki i powiedział: Przejedz się, jak będzie lepiej zajedź po flaszkę. Moje auto odżyło turbo ciągnie od dolo od 1500obr natychmiastowa reakcja na gaz,nie to auto; Usterka: załamany wężyk podciśnienia nikt tego nie widzal bo zaciskał się tyko przy dodawany gazu szkoda tylko tej kasy wyrzuconej w błoto