witam mam wielki problem, miesiac temu przywiozlem z niemiec ladna 530d (lekko uszkodzona z malym przebiegiem 140tys) Lecz pojawil sie problem, auto po odstaniu nocy kręci ale nie zapala, zawiozlem do elektryka w silniku ogolnie nie ma błedow raz po raz KTS pokazuje nieznany blad2550...postanowilem wyprobowac plaka i auto zapalilo bez zająknięcia po czym zgasilem i na nowo odpalilem o wlasnych silach. Auto caly dzien chodzilo i zapalało samo, lecz po nastepnej nocy znwu umarlo, wiec znowu pojechalem do elektryka... Przelozylem od kolegi czujnik polozenia walka rozrzadu co nic nie pomoglo, sprawdzilem pompke podająca ktora pokazuje dobre cisnienie, wtryski wachaja sie od -1 do+1 a bmw rano odpala tylko na plaka.. Nastepnego dnia podlaczylem strzykawki pod przelewy wtrysku przy odpalaniu (na plaka) w pierwszej fazie 5 wtrysk dosc mocno lał jednak po chwili przestal i wszystkie lały równo,stwierdzilem ze to moze ten wtrysk trzeba wymienic bo sie zawiesza, wiec na drugi dzien chcialem zrobic probę ostateczna czy faktycznie ten wtrysk sie wiesza podlaczylem wszystko jak nalezy i chcialem zakręcic silnikiem pare razy (bez plaka) aby paliwo w strzykawkach sie unormowalo i jak na zlosc auto odpaliło o wlasnych silach... na drugi dzien rowniez o wlasnych silach a na trzeci UMARło ponownie.... CO ROBIĆ?? pomozcie koledzy p.s dodam jeszcze ze w wiekszosci odpalalem auto z kabli podlaczonych do innego auta lecz nie zawsze.. i jeszcze jednno zauwazylem ze gdy auto ma zapalic po podgrzaniu swiec znika ten trójkącik na srodku licznika, a gdy nie odpala to kontrolka ta zapala sie podczas kręcenia !?!?? z gory dzieki