dzidzi-dzichad

Kolego konniox5, a jak uruchomić te funkcję żeby go załączyć? Ja mam MID, czy używam do tego klawiszy radia? Rozumiem że za każdym razem przy odpaleniu trzeba wbić kod. Pozdrawiam

Większość nowszych BMW można otworzyć przez tylną klapę. Zdejmujemy rejestrację i przez otwór po śrubie wkładamy odpowiedni drucik, pociągamy za linkę awaryjnego otwierania i już :cool2: Drzwi najczęściej mają podwójne ryglowanie (zabezpieczenie antykradzieżowe) więc nawet jak wybijesz szybę to i tak ich od środka nie otworzysz :mad2: Co do serwisu to klucze muszą zamówić bo wycinka najczęściej jest w fabryce a kodują w serwisie lub też w fabryce więc potrwa to trochę i nie od ręki. Dobry warsztat do dorabiania kluczy zrobi Ci klucz i zakoduje go od ręki, a i czasem otworzy auto bez kluczyków :wink:

Musi byś mistrz driftu jakiś :mrgreen:

Wcale się nie dziwię:) Co do Żony to jesteś pewien że to dobra decyzja? Ja dałem swojej pośmigać i okazało się że kobiecina wątłej budowy i małego wzrostu nie bardzo radzi sobie z tak dużym autem, a wspiąć się na fotel i zamknąć ogromne ciężkie drzwi to też problem :( Wspomnę że jazda 100% po mieście. Nie wspomnę już o parkowaniu do garażu gdzie na styk wchodzi bez lusterek:) Więc po dwóch latach jazdy sprzedaję swoją, żonki corsę i kupuję E60 4x4 bo to kompromis jakiś jest choć pewnie nie wszyscy tak sądzą ale BMW i napęd na naszych drogach i w zimie bezcenne. Pozdrawiam

Hy dużo Masz racji, ale patrząc na opisy z allegro to: Drugi-nic nie pisze że bezwypadkowy czyli bity na 100% a brak fotki fotela przedniego czyli coś jest nie tak Trzeci-widać z opisu że raczej to cwaniak i handlarz. Czwarty-tez nie ma info że bezwypadkowy Piąty- na fotkach widać ze fotel zniszczony i lampy stare ale może ten typ tak miał. Ogólnie mówiąc zawsze trzeba prosić o dodatkowe dokładne fotki bo szkoda czasu i pieniędzy na latanie po kraju i ponoszenie kosztów. Co do pisania że bezwypadek to chamstwo i szczerze myślę że kiedyś takim cwaniakom trafi się jeszcze większy cwaniak który kupi takie auto pojeździ 10 miesięcy zrobi 70 tyś. km i każe oddać pieniądze bo obecne przepisy dają taką możliwość. Oczywiście jak się uprze bo pewnie sprawa skończy się i tak w sądzie. Znam przypadek że facet dostał w mordę bo kupujący przejechał całą Polskę a sprzedający nie chciał mu oddać kasy za paliwo bo ten jechał na marne a opis był niezgodny z rzeczywistością i prawdą. Sprawdzenie auta w ASO to też niezłe jaja bo jeśli warsztat jest ustawiony a Ty się nie znasz to wszystko będzie cacy, ale jeśli sprzedawca jest uczciwy to powiedzą co do wymiany i jaki jest stan ogólny auta. Czasem (choć to jednostki) nawet sprzedający nie wie że auto było powypadkowe, bo sam kupował jako bezwypadek i nic nie wskazywało na to że jest naprawiane. Są też osoby które lakierują elementy nadwozia nawet po małych przetarciach bo chcą by auto wyglądało idealnie. Proponuję się skupić na dobrze naprawionych i w dobrym stanie choć perełki się zdarzają ale mogą więcej kosztować na wyjściu jak napisał mój przedmówca. No cóż tak to bywa z używanymi autami a znam też przypadki sprzedaży malowanych nuweksów z salonu :( Niemniej życzę powodzenia i wytrwałości bo warto mieć X-sa :D

A ja powiem tak wszystko zależy od tego co się ma. Wiadomo że każdy chwali swoje. Ja ze swojego 3.0i jestem zadowolony, zbiera się wystarczająco i nie pali nie wiadomo ile. Oczywiście jak się chce to każdy X będzie palił jak smok. Ale Panowie to nie rajdówka, auto to ma sprawiać przyjemność z jazdy. Oferując jednocześnie super komfort. I tak jest. Każdy z silników ma zalety i wady a ideałów nie ma. Brat sprowadził właśnie E60 535 xi 306KM i powiem szczerze że postanowiłem zdradzić i sprzedać mojego X. http://moto.allegro.pl/bmw-x5-tylko-dla-milosnika-i1770307590.html No cóż taki lajf ale marka i auta pozostają naprawdę super. Pozdrawiam miłośników BMW

Witam Serdecznie Zapaliła mi się kontrolka airbagu w moim X-sie. Umówiłem się do warsztatu przy ul.Pogodnej 63/1. Pan Wojtek szef zabrał się do tego jak prawdziwy fachowiec. Pełna diagnostyka, kasowanie błędu, oględziny całego auta. Okazało się że leży akumulator i to było przyczyną, przy okazji wyszło że należy wymienić również płyn hamulcowy. Całość operacji pół godziny i 50zł PLN. Autami zajmują się kompleksowo. POLECAM WSZYSTKIM a Panu WOJTKOWI WIELKIE DZIĘKI za profesjonalne podejście i super obsługę.

MAM:)

no wlasnie zmieniaj zmieniaj a ja biore twoją X5... HAHAAH Panie kolejka już jest:)) A tak serio prześlij mi swego maila to podeślę Ci fotki.

I tu się z Tobą zgadzam. Każdy ma swoje preferencje, ale benzyna to benzyna. A serwis no cóż, ja ostatnio zmieniałem klocki i czujniki przód i tył 500 zł + flaszka za wymianę w serwisie około 1000 przód i 800 tył. Na głównej stronie Masz zakładkę polecane warsztaty i wcale z ASO nie musisz korzystać. Samochód sam w sobie jest zaje...ty koniec kropka. Ja dodatkowo wyciszyłem całe auto, dołożyłem profesjonalny system audio + dvd + subw i teraz to jest to:)) Choć już chodzi za mną X6M:))

Jeszcze raz bo coś się żle kliknęło. Nie zgodzę się z kolegą że auta z usa to golasy. Choć dla każdego golas znaczy coś innego. W USA sprzedają 2-3 warianty przy jednym silniku auta, a lista dodatków jest na jednej stronie, natomiast u nas jeden silnik a dodatków na 10 stron i słono kosztują. Proponuję odwiedzić stronę BMWUSA AUDIUSA i się wszystko wyjaśni. Nie wiem Kolego jakie masz doświadczenie ale mój brat sprowadził ze 20 aut różnych marek i wszystkie były super wyposażone. Mój X był na 19-ach, pełne skóry i elektryka, podgrzewane wszystkie fotele i kierownica, rolety w drzwiach , szklany dach, ksenony, czujniki parkowania, jedyne czego nie miał to nawigacji. A silniki duże to fakt. Ale każdy kupuje to co lubi i na co go stać. Mi nie robi różnicy czy pali 8 czy 28 na 100. W USA w połowie roku sprzedają auta z roku następnego i tak można trafić auto z 2005 rok produkcji 2006. Parę takich aut rejestrowałem i byłem rok do przodu:)) Da się da:)) Pozdrawiam

Ale Carfax przechowuje dane do pół roku. 95% aut z USA to mniej lub bardziej powypadkowe. Jeśli trafisz na uczciwego sprzedawcę to kupisz dobrze, jeśli nie to rożnie może być:)) Możesz kupić też przez firmę która sprowadza takie auta i wtedy widzisz co licytujesz. Ja mam parę aut z USA i nie narzekam, z serwisem nie ma problemu. Auta są full wypas i tyle. A przy obecnej pogodzie inni stoją a Ty w X-ie gonisz do przodu:))

No to lux. Czyli miałem rację:) Z drugiej strony właśnie dlatego warto czasem zajrzeć do aku.

To powiedz Twojemu elektrykowi aby przeczytał instrukcję X5 E53 gdzie wyraźnie zalecają ładowanie przez zaciski wyprowadzone do komory silnika :norty: Ja nie twierdzę że nie da się naładować akumulatora przez klemy pod maską. Mi np. po takim ładowaniu wywaliło parę komunikatów i aby je usunąć musiałem i tak odłączyć aku. Poza tym przy okazji można sprawdzić w jakim stanie jest. Reasumując nie ważne jak ważne aby skutecznie:) I oby jak najmniej problemów z naszymi X-ami:)

Ja nie twierdzę że nie da się naładować akumulatora przez klemy pod maską. Mi np. po takim ładowaniu wywaliło parę komunikatów i aby je usunąć musiałem i tak odłączyć aku. Poza tym przy okazji można sprawdzić w jakim stanie jest. Reasumując nie ważne jak ważne aby skutecznie:) I oby jak najmniej problemów.