Z AutoReduty się bardzo skutecznie wyleczyłem jakiś czas temu... Jedyne, na co mogę do nich pojechać to auto-detailing, ale i tak robią to średnio. 170 000. Też lubie się martwić na zapas ;) Mój "nadworny" mechanik zadzwonił do jakiegoś kolegi z Bawaria Motors i usłyszał "w tym beemkach koła pasowe padają - to normalne". Ale pewnie, jak to zwykle bywa, wszystko zależy od samochodu, kierowcy, ilości dzwonów itp. itd. :) Posta piszę z ASO Rawski w Markach, naprawa już zakończona, całość 1 300 zł brutto. Jednak zdecydowałem się na oryginał i ASO, bo trochę mnie przeraził sposób zdejmowania tego opisany przez henix-a.