Witam MAm maly problem otóż kupiłem moją bawarke niecałe 3 tygodnie temu...Mam dopiero 21 lat i umówiłem sie z siostra ze ona dołoży mi na nia ale warunek byle jeden GAZ :( I Co teraz??? Otoż na benzynie ten samochód szedł idealnie wszystko bylo super a teraz :( Mam założoną instalacje LOVATO 2 generacji strzelila mi juz raz jak siostra za wolno puściła sprzegło ale i ja dostrzegłem wiele głupich sytuacji na gazie... Otóz przy przyciskaniu na 4 czy 5 na wiekszych obrotach czuć jak samochód traci moc i wyraźnie nie ma ochoty przyspieszać :( Co jest tego przyczyną??? Aha i jeszcze jedno pytanie które zapewne większości wyda sie głupie... Ale gdy tylko założyłem gaz i chciałem przyświrowac moja betą to przycisnąłem na 1 i było bum...a własciwie silnik zgasł...co sie okazał spadł przewód (chyba od gazu nie bijcie jestem laikiem) z wolnych obrotów...Czy to normalnie???>????? Jak sie tego ustrzc i jak ustrzec sie strzalów??? Czytalem dopkladnie forum ale mało jest o instalacji LOVATO i BMW 316i Z GÓRY DZIEKI PS: Jak sprawić zeby te cholerne obroty staly w jednym punkcie jak sie przełączy na gaz??? Jak wkrewce ja na biegu jałowym to obroty od 2tys wolniutko spadają w dół , czasami zawieszaja sie na 2tys obrotów a czasami spadaja bardzo nisko PS2: dodam ze zakładałem gaz w zakladzie w ŚWIDRACH...przyjeżdzają tam ludzie aby zakładac gaz nawet z warszawy wiec raczej jest to dobry zakład ...