Skocz do zawartości

Adanos

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adanos

  1. Witajcie Walcze z moim autkiem już chyba od miesiąca, niestety bez efektów. Gdyby ktoś był zainteresowany dokładnym opisem tego co już sprawdzałem to jest to tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=26973&highlight= Ale do rzeczy, po tych wyszystkich znojach doszedłem do wniosku że musze mieć uszkodzony DME . (Samochód chodzi na 5,5 gara) Udało mi się zdobyć inny DME(na 100% sprawne), podłączytłem i ... kupa bo immo nie pozwala wogóle uruchomić samochodu, tzm. kontrolki się zapalają, rozrusznik kęci, ale nie odpala. Samochód został podpięty do komputera z programem carsoft 6.1.4, komputer złapał komunikacje z samochodem, w Livedata wszystko na bierząco ładnie pokazuje, teoretycznie jest cacy, ale... No własnie, funkcja na której najbardziej mi zależy, czyli " Sync. EWS (czyli immo) <-> Engime Control Unit" (jeśłi dobrze to tłumacze jest to synchronizacja immo z jednostką kontroli silnika, czyli moim zdaniem chodzi o DME), niestety nie działa, to znaczy podłączam ten inny komputer, uruchamiam funkcje w programie,dostaje ostrzeżenie że ta funkcja sparuje ten silnik z tym dme, następuje pytanie czy skrzynia ręczna czy automat, odpowiadam zgodnie z prawdą że ręczna, trwa komunikacja , dostaje info że wszystko jest OK, i żeby wyłączyć na 25 sek. zaplon. Robie tak i... zima. Samochód w dalszym ciągu nie odpala. Może cos robie źle ? Może należy przed tą synchronizacją wykasować coś w tym "nowym" komputerze, a może w starym ? Jest tam też taka funkcja jak DME Coding, domyślam się że chodzi o kopiowanie ustawień z jednego dme do drugiego. W związku z tym że sądzile że podczas kopiowania , skopiują się równiez dane z immo. Zgodnie z instrukcją podłączyłem stary komputer, wlączyłem zapłon, komputer zczytał ustawienia, wyłączyłem zapłon, podłączyłem "nowy" dme włączyłem zapłon, komputer zaczoł wysyłać do tego "nowego" dme dane, kiedy skończył dał informacje że poszło ok, ize mam wyłączyć na 25 sek. zapłon. Zrobiłem tak i... też nic. Ma ktoś jakiś pomysł, co zrobić (poza oddaniem DME jakiemuś magikowi żeby wyłączył wogóle immo, bo ta miesięczna walka naprawde kosztowała mnie już sporo pieniędzy), żeby to razem zagrało ? Panowie wierze w was i pozdrawiam
  2. Adanos

    Sondy Lambda a praca silnika

    Fazer No właśnie w tym rzecz że obroty nie skaczą. A "bujanie" oznacza dosłownie bujanie samochodem. Efekt jest taki sam jakby ktoś stał z boku samochodu i delikatnie go popychał. To że to 4-ty cylinder, stwierdziłem odłączając pololeni niskie napięcue dochodzące do cewek. Reakcja na wszystkich innych garach była znacząca, natomiast na 4 minimalna lub wręcz żadna. Kompresja była sprawdzana, i na wszystkich jest zbliżona +- 1 Tak naprawdę to ciężko mi powiedzieć jak było przed instalacją gazu, bo pierwsze co uczyniłem, po kupnie auta to postawiłem go w gazowni. Natomiast czlowiek który sprzedał mi to auto, twierdzi na 100% że przed założeniem gazu było ok. Natomiast, po instalacji zaczeły się jaja, potem okazało się że była pęknięta odma silnika, po założeniu nowej, niby było OK, tzn przestał gasnąć itd. ale jakiś czas później (miesiąc może dwa), zaczeły się szopki z bujaniem na biegu jałowym. Nie wim jakie dokładnie błędy podał komputer, bo niemiecki jest dla mnie kompletnie niezrozumiały. Widziałem tylko że zaraz po ich skasowaniu, wczytywały się na nowo. A z tego co tłumaczył ten mechanik, wartości napięć na sondach powinno się zmieniać w trakcie pracy silnika, natomiast u mnie pokazywały na sztywno 4,85 V i nie zmieniało się nawet o 0,01 V Nie, sekwencja się nie wyłącza, od kiedy ją zamontowałem (pół roku temu) nigdy mi się sama nie wyłączyła, nie przepalił mi się nigdy bezpiecznik, ani nic w tym rodzaju. Silnik, minimalnie brał lewe powietrze, po jego uszczelnieniu jest trochę lepiej, ale nie usuneło to problemu. Najdziwniejsze dla mnie jest o że czasem jest ok, niestety bardzo żadko Brus_ik Niestety, po wywmianie silnika, było tak od początku :( Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. to znaczy że wtryskiwacz gazu ma wpływ nawet kiedy silnik pracuje na benzynie ? Bo dzieje się tak, zarówno na benzynie, jak i na gazie. Dziękuje wam za zainteresowanie tematem. Bo zaczynają mi się kończyć pomysły, i nawet zaczołem się zastanawiać nad sprzedażą mojej Betty, bo jak pomyśle sobie że poraz kolejny mam przechodzić gechenne związaną z wymianą silnika robi mi się słabo. Dziękuje wam serdecznie, i czekam na dalsze porady. Pozdrawiam
  3. Adanos

    Sondy Lambda a praca silnika

    Rapid130 Mówisz że jest to możliwe, cóż... Mi wydaje się to nieco dziwne, bo z tego co udało mi się ustalić, to przyczyną "bujania" jest 4-ty gar. Więc jeśli strzelone są obie sondy, to dlaczego problemy są tylko na tym jednym ? BTW, przepraszam za brak modelu w opisie, juz poprawiłem Fazer Tak w samochodzie jest gaz - sekwencja, ale dzieje się tak zarówno na gazie, jak i na benzynie Piotr323 No wiesz, w tym warsztacie w którym podpięto mnie do Modica (komputera serwisowego) powiedziano mi że mam sondy siemens-a , i że nie ma do nich odpowiedników, a sonda siemensa kosztuje 800 zł szt. Jeśli wiesz jaka sonda na 100% zadziała z tym autem, i gdzie można ją kupić za te 100 zł, to będe bardzo wdzięczny za namiar. Silnik m52 (24 V , 2.0 z VANOS-em, aluminiowy blok) W przyszłym tygodniu, mam podjechać do znajomego, mamy zdjąć pokrywe zaorów i zobaczyć czy wszstkie krzywki, szkalanki itd. są ok, bo zaczyna nam juz brakować pomysłów. Dziś zostały sprawdzone kable od wtyczki do komputera silnika, aż do cewek i nie ma na nich żadnych dziwnych oporności, słowem wygląda na to że jest ok. Pozatym zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz.... W poprzednim silniku który sie rozsypał, też kulał właśnie na 4-ty gar,( i wkońcu tłok w tym 4-tym garze się ukruszył, robiąc dziure w bloku), teoretycznie wyklucza to przyczyne leżącą w samym silniku, i wskazuje na najkieś poblemy z elektroniką, ale czy może być tak że komputer silnika, podaje jakieś niewłaściwe czasowtryski tylko na tym jednym cylindrze ? Udało się nam porzyczyć inny komputer, ale bez zegarów więc nie udało się na nim uruchomić samochodu. Kurcze sam już nie wiem, gdzie szukać przyczyny... Warsztat WFK w wejherowie, stwierdził że trzeba wymienić te lambdy i będzi dobrze, ale wydaje mi się że powiezieli tak wyłącznie dlatego, że sami ie bardzo znają powód, a są świadomi tego że nie wydam 1600 zł na 2 sondy, więc słowem maja mnie z głowy. Jeśli się myle to przepraszam ich z tego miejsca.
  4. Adanos

    Sondy Lambda a praca silnika

    Witam Mam do was pytanko. Czy waszym zdaniem niedziałające sondy Lambda moga powodować nierówną prace silnika ? Nie słychać żeby silnik się zalewał, dusił itp. Samochód poprostu się "buja" czasem delikatniej, a czasem dośc mocno. W warsztacie, po podłączeniu samochodu do komputera powiedziano mi że powodem są uszkodzone sondy, bo reszta parametrów jest w normie. Jak wiecie, sondy do tanich rzeczy nie należą, stąd moje pytanie, czy to możliwe aby to one powodowały taka prace silnika ? Pozdrawiam
  5. NIe, ani wtryski ani listwa nie została przełożona. Ale samochó ma LPG 4 gen (przepraszam, ale zapomniałem o tym napisać odrazu), i dzieje sie to zarówno na PB jak i na LPG
  6. Witam Miesiąc temu, miałem awarie silnika (M52), ukruszył się jeden z tłoków, i jego szczątki zrobiły dziure w bloku na jakieś 5 mm. Staneło na tym że nie ma sensu, naprawiać tego, slilnika taniej będzie go wymienić. Kupiłem inny silnik, (oczywiście taki sam jak wcześniejszy tzn. M52 z wanosem, aluminiowy blok) został zamontowany. Komputer został ten sam. Problem w tym że, teraz silnik nie chodzi na 4-tym cylindrze, wymieniłem już świece i cewke, ale niestety problem nie ustąpił. Kiedy cofne się pamięcią to przypominam sobie że w starym silniku , jakiś czas przed tą awarią, miała miejsce identyczna sytuacja. tzn, na wolnych obrotach silnik czasem nie chodził na wszystkich garach, ale przy normalnej jeździe bylo to nieodczuwalne, później się dowiedziałem że w 6-kach przy normalnej jeździe praktycznie nie da się wyczuć czy praczują wszystkie tłoki czy nie. Ciśnienie na cylindrach zostało sprawdzone, i wszystkie poza pierwszym miały stopień sprzeżania wręcz książkowy, poza pierwszym, który miał tak wysokie sprzężanie że skończyła się skala w mierniku, myśle że może mieć to związek ze szklanką, którą cały czas jest słychać, tyle że coraz ciszej, więc mam nadzieje że wkońcu nabije się olejem, i ten problem zupełnie ustanie. Wracając do tematu, braku pracy tego 4-tego cylindra, mam teraz stracha jeździć, bo boje się żeby nie powtórzyła sie historia z rozrywki z silnikiem. Naczytałem się na temat mostków termicznych pojawiających się w takiej sytuacji i tego do czego może to prowadzić, że strach. A z drugiej strony samochód jest mi potrzebny w codziennej pracy. I nie mam koncepcji co może być powodem takiej sytuacji ? Strzelony komputer ? Kabel od komputera do cewek ? Mierzyłem napięcia pojawiające się na wtyczce cewki, nie mam jak tego zmierzyć porządnie, bo do tego byłby potrzebny szybkoprzebiegowy oscyloskop, ale tyle co udalo mi się ustalić , to to że napięcie sterujące na wtyczce do tego 4-go gara jest nieco inne niż na np. 3-cim garze który pracuje poprawnie. Tzn. na 3 cim jeśli dobrze pamiętam były to wartości z zakresu 0.2-0,35 , a na 4-tym 0,3 - 0,47 V nie wiem czy ma to znaczenie. czy ktoś z was ma jakis pomysł ? Choćby to jak sprawdzić czy na świecy napewno pojawia się iskra? A jeśłi tak, tocomoże powodować tą nierówną prace ? I czy da sę sprawdzić coś jeszcze bez rozbierania silnika ? Bo wymiana tego silnika doszczętnie wypłukała mnie z gotówki, i chciałbym unikać większych kosztów. Pozdrawiam i licze na was
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.