Witam serdecznie e39 523i benzyna bez gazu Moj problem zacza sie wlasciwie chyba dosc dawno temu (tak mi sie wydaje), mianowicie odpalal normalnie po jakims czasie zaowazylem ze w czasie jazdy okolo 80km/h wystepowaly nagle spadki obrotow (szarpniecia jakby gasl) niestety nie sadzilem ze to cos powaznego nastepne objawy to problem z odpaleniem kilka razy trzeba bylo pokrecic aby odpalil. No i teraz najlepsze: wczoraj jadac na zakupy zaczal szarpac tak co jakies 2 minuty ale myslalem ze to cos z paliwem (tesco), dzis rano odpalilem auto bez zadnych problemow ale jadac do pracy zaczelo go szarpac i nawet gasl na trasie dojechalem do pracy auto stalo jakies 9h bez ruszania po czym odpalil normalnie pochodzil ze 2 minuty i zgasl, odpalilem ponownie i znowy zgasl w czasie drogi do domu szarpalo go troche ale niegaslo po czym w centrum zgasl i [BAD] nie odpala.Kreci rozrusznik ale nie pali.Ktos mi sugerowal ze to moze kable lub cewka ale sadzac po wpisach na forum moga to byc czujniki lub przeplywuwka.Prosze o pomoc.