Skocz do zawartości

Biela_Tczew

Zarejestrowani
  • Postów

    135
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Biela_Tczew

  1. Ale Wy zdajecie sobie sprawę z tego, że nikt nie ma obowiązku na podstawie czyjegoś telefonu zmieniać przebiegu w aukcji? Zrozumcie, to co sobie sprawdzamy w jakichś bazach NIJAK ma się do podejmowania kroków prawnych, bo UDOWODNIĆ coś takiego to jest zupełnie inna broszka niż postraszyć go raportem od DRAYa.. A przede wszystkim nie stanowi żadnej podstawy ani tym bardziej obowiązku zmieniania przez niego czegokolwiek. To działa w dwie strony - równie dobrze ktoś by mógł do niego zadzwonić i powiedzieć mu, że tak naprawdę jego auto ma 10.000 km przebiegu. Bo tak sprawdził w bazie. Ma zmienić? Według mnie rewelacyjnie, że są takie tematy i ktoś to sobie może w google znaleźć przy odrobinie własnej inwencji, ale darowałbym sobie taki pseudo-prawniczy bełkot, bo to świadczy o braku wiedzy o tym, w jaki sposób działa prawo :) peace.

     

    Handlujesz?

     

    Wujek sprzedaje :)

  2. Dzwoniłem do sprzedajacego.Grzecznie i kulturalnie powiedzialem mu jaki auto mialo przebieg w 2010.Koles zarzeka sie ze on takie kupil od niemca spod domu i nic nie kombinowal,niby ma wszystkie dokumenty "potwierdzajace"przebieg,ale odrazu zaznaczyl ze historii w ASO nigdy nie sprawdzal ;) oczywiscie belkot w stylu ze nikogo nie chce oszukac przez 90% czasu rozmowy.Nie udzielil mi odpowiedzi na pytanie czy zmieni przebieg w aukcji.W kazdym badz razie jest poinformowany i zobaczymy czy cos z tym zrobi.
  3. No pewnie, że nie ma tragedii....

    tylko chyba panowie nie do końca rozumiecie o co chodzi w tym dziale. Jeśli ujawniamy skręcony licznik i VIN auta to po to aby to auto wpadło w niebyt historii. Handlarz to taka kurfa pospolita, która skręca licznik nie po to, aby zrobić wam przyjemność (choć niektórzy pierdo.lą o chęci bycia oszukiwanym) tylko po to aby was OSZUKAĆ i OGRABIĆ z pieniędzy. Kręcą po to, aby ich oferta była atrakcyjniejsza i robią to dla pieniędzy. Dlatego bądźcie tak mili i skreślajcie te oferty, a nie kombinujecie "a może jeszcze pojeździ" "stan jest ok" "co to dla takiego diesla"

    Jeśli kupujesz auto skręcone, które ma ujawniony VIN w necie to sam się prosisz o kłopoty.

     

    Nic dodac nic ujac!

  4. A mi to jakims klasycznym cwaniactwem typu wydukac jak najwiecej "depozytu" zostawic auto u siebie i dalej szukac frajerow

     

    Z ciekawości czemu tak podejrzewasz?

    Juz slyszalem o takich przypadkach ze ludzie wplacali np.300zl zeby wziac auto do spradzenia,wychodzilo ze sztrucel wracali spowrotem i zwrotu pieniedzy nie bylo a auto zostawalo u handlarza.Typowo naciagarska metoda,jak kolega bobi82 napisal,najlepiej laweta a jeszcze lepiej szukac dalej i omijac takich pseudo cwaniakow.

  5. Jesli chodzi o skrzynie to wybierz kawalek drogi/ulicy mniej ruchliwej i po kolei wszystkie tryby pierw P z niego na R (wsteczny) i nasluchuj czy nic nie trzeszczy badz szarpie,potem N i znowu P,R,N ja moja tak sprawdzalem no i oczywiscie jazda do "odciecia" na kazdym biegu w manualnym trybie 1,2,3,4,5.

    Jesli nie bedzie szarpac ani nie uslyszysz niepokojacych dzwiekow to wstepnie bedzie ok.

    Ja tak w mojej e46 sprawdzalem i do tej pory skrzynia chodzi git,z tym ze u mnie o polowe nizszy przebieg byl.

    Powodzenia przy ogledzinach.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.