zajcew007

Polemizowałbym ... Biorąc pod uwage mój przypadek :) W zeszłym roku w zimie (przy uszkodzonym sterowniku) auto odpalało ciężko już przy -5. Trzeba było troche kręcić żeby zapalił. Przy -20 już nie szlo odpalić (mimo długiego kręcenia). W tym roku założyłem nowy sterownik, aku ten sam, świece te same, a bunia odpala od razu przy -16. Chodzi o to że sama kompresja nie wystarczy przy taki niskich temp. żeby odpalić od razu (chyba ze przez odpalenie rozumie się długie heblowanie ... ale nie sądze). Różnice technologiczne są i to spore, ale dziwi mnie fakt dlaczego czas świecenia kontrolki od świec nie zmienia się w stosunku to temp. zewnętrznej. Im chłodniej tym dłużej powinna świecić (tak bynajmniej nakazuje logika). Nawet w Audi A4 '08 2.0TDI i A6 '08 3.0TDI temp zew. ma wpływ na czas grzania świec co widać gołym okiem, a są pewnie jeszcze bardziej zaawansowane technologicznie :). Chyba że BMW technologicznie wszystkich wyprzedza ;) Pozdrawiam

To się zgadza :). Z tym że przy 320d 136km tam świece nawet na ciepłym silniku palą się zdecydowanie dłużej niż u mnie (ok 5-7s w przybliżeniu :)). Ok :D Pozdrawiam

Witam Niedawno wymieniłem sterownik świec i autko zapala od razu (wcześniej trzeba było długo kręcić i po odpaleniu przez chwile nierówno chodził). Ale chodzi mi o to że po wymianie starego sterownika (nr 12217786821) na nowy (nr 12217801200) komputer nie wyrzuca już błędu (Glow Control Unit) i uruchomienie odbywa się bez problemu. Jednak ciekawi mnie czas grzania świec. Zawsze jest taki sam tzn. przy ok -5 trwa ok 2s i przy -16 tez trwa ok 2s. Na ciepłym silniku ok 1s. Czy to normalne? Jak u Was to wygląda? Pozdrawiam

10l w mieście to spali ale przy dość agresywnej jeździe. Moje e46 320d automat spala średnio 7-8l. Jazda raczej miejska, krótkie odcinki 5-10km czasami 30-50km. Z ostatniego tankowania wyszło mi ok 7,8l/100km. W trasie tzn. odcinki 100-150km na szczała z predkościami 100-150km/h 7l starcza. Zawsze tankuje na tej samej stacji i z tego samego dystrybutora. Latem zrobiłem test i przy bardzo ostrej jeździe (non stop pedał do podłogi i lewy pas, oczywiście w miare mozliwosci) wyszło mi 8,5l/100km ale to nie jazda tylko katowanie :( Wszystkie dane przeliczone z dystrybutora nie z BC (na BC średnio ok. 5l/100km). Pozdrawiam

Ostatnio zabrałem się za wyczyszczenie całego dolotu. Co mnie zaskoczyło po zdjęciu intercoolera. Cała chłodniaca była zawalona piachem, błotem i liśćmi. Jak tylko przejechałem ręką do spadło tego ok. dwie pełne garście. Reszte z chłodnicy wymyłem kercherem i teraz jest idealnie czysta. Po tym zabiegu zauważyłem że temp. na teście 7.0 nie przekracza 90C (87-90C) :D Nawet jak ostro jade. Wsześniej dochodziła nawet do 100C (fakt że było cieplej). Tak więc polecam wszystkim zajrzeć jak wygląda chłodnica czy nie jest przytkana, gdyż może to powodować niewydolność układu chłodzenia. Wskazówka temp. cały czas w pionie i tak trzymać :cool2:

czy przez te 30 min silnik( nawiew) pracuje czy ten ozon sam się rozchodzi po układzue wentylacyjnym? Tak. Silnik cały czas chodzi, nawiew na maxa, temp. na min i obieg zamknięty.

Nie ma sensu używać tych środków w sprayu. Warto podjechać do zakładu zajmującego się klimatyzacją i odgrzybić ją ozonem. Koszt ok 40zł, czas 30min, efekt zdecydowanie lepszy jak po zastosowaniu środków w puszce :). Żadnego nieprzyjemnego zapachu!!! Pozdrawiam

Widze same negatywne opinie na temat tego środka. Mimo złej opinii tego środka postanowiłem go zalać (raz się żyje :)). Zalałem całe opakowanie na ok 60l. Podczas jazdy nie zauważyłem jakiś większych zmian. Natomiast po przejechaniu całego zbiornika zauważyłem następujące zmiany: - w zakresie 2000-3000 rpm zdecydowanie lepiej ciągnie - korekcja jednego wtrysku się poprawiła (wcześniej byłem na kompie i jeden wtrysk obiegał od pozostałych, teraz jest lepiej) - zużycie paliwa spadło o ok 0,5l/100km - i co najważniejsze zmniejszył się bardzo dymienie, w skali od 1 do 10 to teraz dałbym gdzieś 2-3. Gdzie 10 to umiarkowane kopcenie przy ostrym przyspieszaniu (nie kopcenie jak stary Jelcz :)). Teraz prawie nic nie widać, nawet w nocy jak ktoś jedzie za tobą. Tak więc jak dla mnie to same plusy i pewność że układ paliwowy jest czysty. Na pewno niedługo znowu zaleje tym środkiem :D Wydaje mi się że warto od czasu do czasu zalać jakiś środek (nie koniecznie STP) do czyszczenia wtrysków gdyż nasze paliwo jest naprawde kiepskie. Aha producent zaleca używanie co 5.000km a nie 50.000 !!!! Pozdrawiam

Śmiało można kupować produkty Meyle. Bardzo dobra jakość za rozsądne pieniądze. Sam mam u siebie kilka części tej firmy (łącznie z amorami na przodzie) i jak narazie jestem bardzo zadowolony. Jeśli będe musiał w przyszłości coś jeszcze wymienić to napewno będzie to produkt marki Meyle, o ile takie produkują :D

Ciekawi mnie dlaczego wszystkie wtryski muszą być takie same (tzn. muszą mieć te same nr)?

Wydaje mi się że wszystko jest w porządku tzn. ten model chyba tak ma. Dzisiaj sprawdziłem jak to jest u mnie. Po odpaleniu włączyłem test 7.0 i obserwowałem wskaźnik temp. Jak temp. płynu miała 76 stopni to wskazówka była już prawie w pionie (ok 1mm brakowało do całkowitego pionu), ale niestety później już się nic nie zmieniło wraz ze wzrostem temp. do nawet 95 stopni. Tak więc albo ten model tak ma albo coś jest nie tak. Tylko że na pewno układ jest sprawny (niedawno zakładane nowe termostaty, pompa wody i visco). Na kompie błędów brak. Jestem ciekawy przy jakiej temp. wskazówka wychyla się poza pion?

Po założeniu moich amorów Meyle nie zauważyłem żeby coś się podniosło. Wysokość pozostała bez zmian. Moje Meyle wyglądały zupełnie inaczej. Jak oryginalne Sachsy. Podobnie do tych http://moto.allegro.pl/item1158672504_amortyzatory_bmw_e46_przod_gaz_bilstein.html jeśli chodzi o budowę i rozmieszczenie wszystkich uchwytów.

Nie zgodze się z tą opinią. Niedawno zakładałem taki zestaw u siebie (amorki Meyle + odboje + osłony + poduszki pod amory Lemfordera) i jak narazie jestem bardzo zadowolony. Znając życie i nasze drogi to za 2-3 lata i tak amory będą do wymiany więc po co kupować Sachsa czy Bilsteina? No chyba że ktoś ma za dużo kasy. Firma Meyle to nie Kamoka czy Kager i można zdecydowanie polecać. Puki co to nie słyszałem złej opinii o produktach tej firmy. Oczywiście nie zaprzeczam faktowi że Sachs i Bilstein to porządne marki i tandety nie robią.

Po zapaleniu się kontrolki (przód) zrobiłem około 4kkm i dopiero zmieniałem nowe tarcze, klocki i czujnik. Oczywiście od czasu do czasu zaglądałem na klocki jak tam wyglądają. Po wyciągnięciu starych klocków mogę stwierdzić że spokojnie starczyłyby przynajmniej na 2kkm. Tarcze były oryginalne a klocki chyba TRW (o ile dobrze pamiętam). Teraz mam założony nowy komplet Bosha (tarcze + klocki) i jak narazie zrobiłem ok. 5kkm i jestem bardzo zadowolony, a kosztowały połowe tyle co Textary. Dodam tylko że moja fura to automat.

Najlepiej sprawdzić wysokość karoserii od podłoża (na równym) z obydwu stron przy błotnikach tylnych. Rożnica powyżej 1-2cm może wskazywać na uszkodzone sprężyny. Należy oczywiście wziąć pod uwagę ilość paliwa i obciążenie. U mnie po wymianie tylnych amortyzatorów i sprężyn różnica wynosi ok 1 cm między stronami. Przed wymianą z pękniętą sprężyną było ok 3-4cm (widać było na oko).

Dzisiaj sprawdziłem jak to wygląda u mnie. Za pierwszą próbą 9s (automat, tryb D), za drugą 9,5s z tym że zauważyłem że przy starcie po naciśnięciu pedału do podłogi mija ok 0,5-1s opóźnienia zanim auto zacznie ciągnąć. Nie wiem jak to wygląda u innych użytkowników automatów z tym silnikiem, ale gdyby z tym powalczyć to byłoby z 1s napewno lepiej :) Nie sprawdzałem w trybie S (może było by ciut lepiej).

U mnie również po tym dystansie jest pion. Wczesniej miałem z tym problemy. Przy -20 w trasie wskazówka nie schodziła z niebieskiego pola a w kabinie zimno :( Wymieniłem najpierw EGR (niewiele pomogło), a następnie termostat główny (stary miał urwane uchwyty). Poprawa była natychmiastowa. Koszt termostatu głównego 170zł + przesyłka (oryginał BMW). Żaluzji u mnie brak.

Może kolega da jakieś namiary na ten sklep? Wszędzie wołają za taki sterownik ok. 400zł :shock: a jestem w trakcie szukania.

W Stando-Wrocław taki sterownik kosztuje 390zł (do 320d 150KM) + przesyłka (ok. 20-30zł). Chyba mnie tez czeka wymiana tego sterownika gdyż niecały miesiąc temu miałem założone wszystkie świece nowe a problem z odpalanie przy mrozach pozostał.

Witam wszystkich forumowiczów i pozdrawiam