witam koledzy mam spory problem skończyły mi się opony z tylu i zakupiłem nowe BARUM BRAVURIS 2 klasa średnia ale zawsze to nowe założyłem je na auto os z tylu i mam wrażenie jak bym jechał polonezem! auto zaczęło wozić po drodze na zakrętach jest masakra istna paranoja i nie wiem o co chodzi?! na starych oponach wszystko było ok auto idealnie się prowadziło. ciśnienie w kołach zmieniałem było 2bary potem dobiłem na 2.5bar a teraz jeżdżę na trzech barach i nadal jest źle. czy ktoś się z czymś takim spotkał kiedykolwiek? dodam ze auto ma opony 215/45/17 Goodyear F1 z przodu a 225/45/17 BARUM BRAVURIS 2 z tylu, jest w nim szpera 25% no i sportowe sprężyny bodajże 60/40 felgi m5 17. na oponach przejechałem około 700km wiec już powinny się dotrzeć troszkę i ułożyć. byłbym wdzięczny za jakieś podpowiedzi co można z tym zrobić?