Witam wszystkich.Niedawno zakupiłem e36 316 Touring z 1998 roku z wentylatorem elektrycznym (bez wiska) nie wiem czy to silnik m43.Auto było po stłuczce i miało wymienioną chłodnicę wody.Mimo,że przeczytałem wszystkie posty odnośnie mojego problemu do końca nie wiem co mam zrobić.Auto zostało odpowietrzone z 10 razy (nie wiem czy dobrze), ale moje obawy dotyczą bardzo twardych węży układu chłodzenia.Ze względu na brak dużego obiegu (jak stwierdził mój mechanik) chłodny wąż na dole chłodnicy po lewej stronie został wyciągnięty termostat.Ogrzewanie działa ok, nie ma śladów oleju w chłodnicy, białego dymu ani innych niepokojących objawów.Temperatura silnika jest na połowie,ale węże są napuchnięte i mimo odpowietrzania po jakimś niedużym przebiegu po odkręceniu odpowietrznika cały czas wydobywa się powietrze z wodą.Ostatnio po przejechaniu 100km węże były bardzo twarde dolny wąż po lewej stronie był chłodny,a gdzieś z silnika pod świecami słyszałem delikatne sykanie.Na drugi dzień węże były równie twarde mimo iż auto stało całą noc.Nie wiem co mam zrobić.Proszę o pomoc. :cry2: