U mnie obiaw był dokładnie taki: na 1 biegu przy ostrym ruszaniu totalny kangur. Myślałem że to sprzęgło, albo coś innego z napędem, a tymczasem okazało się że usterke usunąłem sam, kosztem 6zł. Okazało się że ta guma, która idzie od przepływomierza do kolektora ssącego przetarła się i powstała w niej dziura. Przez co przepływomierz źle odczytywał dawke powietrza ktora faktycznie dostawala sie do silnika, przez co komputer zle dobieral dawke paliwa i stad skakanie obrotów przy pełnym otwarciu przepustnicy i obciązeniu na kołach jakie jest podczas ruszania. Gumę połatałem taśmą izolacyjną (ok. pół rozlki na całość, żeby trochę wytrzymało) Radzę gumę wyjąć z auta, umyć, okleić i włożyć. Koszt nowego elementu to ok 150zł i już wkrótce mam zamiar ją wymienić, ale doraźnie usterka usunięta. Auto zbiera się dobrze, nie szarpie i ciszej pracuje. Mam nadzieję, że post się przyda.