Skocz do zawartości

melon115

Zarejestrowani
  • Postów

    112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez melon115

  1. Witam Kolegów forumowiczów :)

     

    Auto 1999r sedan 136km.

    Od jakiegoś czasu mniej wiecej 3 miech mam problem z baterią mianowici

    akumulator nie wytrzymał 6 miechów. Zakupiłem wczoraj nowy i co się okazuje

    odpalił elegancko zrobiłem 50km auto postało 5h dosłownie 2x ją otwierałem więc

    na moment wiadomo zapaliły się lampki w środku i tyle, jak pisałem po 5h odpalam

    i szok pale i zdechła Bunia...

     

    Dzisiaj zrobiłem 3 krótkie odcinki po 3 km i za trzecim razem prawie co ale odpaliła.

    Ładowanie sprawdzone na piątke.

     

    Pozostaje mi komp czy jest coś co mogę sprawdzić ?????

     

    Z gory Dzięki.....

  2. Witam.

    Powiem tak :) próbowałem się do tego zabrać ale nastąpił problem ze ściągnięciem

    piasty i bez odpowiednich narzędzi nie szło tego zrobić.

    Przy okazji miałem tłumik do roboty, poskładałem autko i zawiozłem do znajomego

    mechanika, przy okazji robienia tłumika (co opisałem w innym poście) wyciąłem katy

    i wstawki z giętych rurek. Dzisiaj bedzie po robocie natomiast rozmawiałem z nim na temat

    tych łożysk i gość ku mojemu zdziwieniu powiedział że nie ma sprawy i nawet fajnie

    bo robota przy tylnej osi a nie tak jak przy przednim napędzi wszystkiego nawalone

    i nie ma jak ręki wsadzić, wracając do tematu wziął tą robotę i z uśmiechem na twarzy

    powiedział 30 ZŁ byłem w małym :shock: szoku ale spoko.

    Łożyska po 100zł naprawa 60zł wychodzi strona na gotowo z Dobrym materiałem 130zł :cool2:

    Łożyska FAG.

    Mam pytanie czy jest przy tej robocie coś z czy specjalnie powinien uważać bo cos tanio mi sie

    wydaje. Czasami przywoziłem mu wyciągniętą piastę z nowym łożyskiem i 30zł brał za worasowanie...

     

    Co o tym koledzy sądzicie ???

     

     

    Pozdrawiam :cool2:

  3. Witam.

    Przedwczoraj koleś mecher wyciął mi obydwa katy podjechałem u nas

    na pierwszy lepszy skup złomu zapytałem czy skupują okazało się ze tak

    zrobił gościu zdjęcie wysłał chyba do szefa po paru minutach pada

    pytanie do mnie czy wiem ile to kosztuję i ile mogę dostac za to ?

    Tak sobie pomyślałem (a gosciu był już po rozmowie ze szefem) że

    chce na mnie zarobić, od razu mu wyskoczyłem że 600zł

    Zaproponował 550, zgodziłem sie bo jak miał bym jechać do krk

    to czas i na paliwo wyszło by to samo wiec wziołem gotóweczkę i

    do domu :D

  4. Witam.

    Podepnę sie. Myślę nad wycinką obydwu katów i wstawieniu rurek przelotowych.

    Mam takie pytania:

    Z czym należy uważać przy takiej operacji(myślę że cały układ zdemontuję) ?

    Jaki materiał na rurki ?(gdzie takie zakupić?)

     

    Może ktoś wrzuci foty po wycince 2 katów z 320d 136km i wstawieniu

    takowych rurek. Chciałbym to okiem ocenic i troszkę podpatrzeć.

     

    A na sam koniec moze ktoś sprzedawał katy w okolicach KRK ?

    Byłbym wdzięczny za kontakt.

     

    Pozdrawiam :)

  5. Motronik kolego nie była gazowana chodziła elegancko 1.5 roku.

    Pierwsze objawy zaczeła ciężko odpalac i coraz gorzej.

    Wymienione świece i kable i nic.

    W pewnym momencie ciężko paliła ale na krutkich trasach na ciepłym od strzału

    Podczas odpalania jak długo kręciłem na zimnym i nareszcie złapała to tak jakby

    na 2 gary chodziła, gaz w podłogę nierówno do 3500obr powyżej powracał majestatyczny dźwięk

    silnika.

     

    Sam nie wiem co mogę jeszcze dodać.

    Buda coupe

  6. Jak w temacie posiadam E30 320i z 87r

    Pytanie moje jest następujące zalewa mi silnik świece itd, nie mogę odpalic.

    Zostałem poinformowany że mogł paść WTRYSK ROZRUCHOWY

    I tu moje pytanie do was koledzy:

     

    Jak on wygląda ?

    Gdzie go szukać przy silniku jak go zdemontować

    bądź sprawdzić że to faktycznie on nawalił ?

    Dodam że mam stożek przez który jak kręce silnikiem to po paru sekundach leje z niego jak z wiaderka :(

     

    Z góry Dziękuję

  7. Witam.

    Mam problem bagażnik mojej buni zatrzasnął sie i nie mam pojęcia jak go otworzyć.

    Guzik został na pozycji otwartej, jak go wciskam wchodzi miękko tak jakby nic tam nie przeskakiwało.

    Kluczyk wsadze ale nie mogę go przekręcić i z faktu że mam 1sztukę i już trochę mizernie wygląda nie chce go nadwyrężać.

    Pukałem stukałem i nic.

    Myślałem że cos zdziałam od środka przez dziurę w oparciu ale zapomniałem że są tam dwa koła jedno na drugim i też się tam nie dostane :duh:

    Dodam ze to buda cupe 1987r.

    Pomocy....

  8. Dziękuję każdemu kto się wypowiedział. :cool2:

     

    Mimo wszystko spróbuję sam tam zaglądnąć interesuje mnie nie tylko jada naszymi

    Pięknymi Bawareczkami ale sprawy techniczno-mechaniczne równie bardzo.

    W poniedziałek zakup i demontaż.

  9. nie polecam sie zabierac za to samemu bo cala piaste trzeba wykręcic i bez urzadzenia do wybijania łożysk raczej nie dasz rady

     

    Wiec trzeba zdemontować całą piastę ? Czy z tym jest większy problem bo wydaje mi się że powinienem

    sobie z tym poradzić a reszta u mechanika który wprasuje mi to na maszynie a koszt 30zł sztuka.

     

    Co myślicie koledzy zabierać się do roboty czy faktycznie sobie odpuścić ?

  10. ja montowałem FAG kosztują ok 100zł za sztuke

     

    Jeszcze jedno pytanko właśnie jak sprawa wygląda po założeniu nowych w tym wypadku polecacie FAG

    czy szumy i buczenie kompletnie ustało ? Znam opinie kilku osób które dokonywały takiej naprawy i

    poprostu nie wiem czy zamienniki były troszke lipne czy co ale efekt był taki ze wcale nie trzeba było sie

    wschłuchiwac a do prędkości ok 40km/h było je słychac.

     

    Poprostu nie chce czegos takiego u mnie chce zrobic raz konkretnie ale nie koniecznie pakując

    Ori tylko Dobry zamiennik z adekwatną cene...

     

    Jest sens sie tym zająć samemu czy dużo z tym roboty i skomplikowana jest ???

     

    Dziekuję z Góry :)

  11. Witam.

    Dużo tej lektury jest a ja nie zdecydowany jestem i mam szybkie pytanko na czasie i zamykamy.

    Jakiej firmy polecacie łożyska na tył 99r i może gdzie je szukac

    w okolicy krk.

    Z góry dzieki.

  12. Witam jakoś nie było wcześniej czasu....

    Zauważyłem tam cos takiego ale czy to jest to to nie mam pojecia

    nie jestem mechanikiem ale może sobie z tym poradze.

    Jak odłącze ten wtrysk rozruchowy to rozumiem że przestanie lac w filtr

    powietrza tak ? Ale czy przestanie zalewac silnik ???

     

    Poprosił bym Cie może o jakąs fotkę jak to wygląda i może mały opis

    gdzie i jak go odpiąć bo chciałbym zlokaliować przyczynę i kupić co potrzebne a

    narazie nawet nie wiem co jest grane...

  13. Witam kolegów.

     

    Moje pytanie jest takie:

    Dlaczego kręcę kluczykiem, kręci elegancko i niby łapie ledwo ledwo

    ale jednak nie czasami 7min musze startować :duh: zeby złapał.

    Wsopmnę o tym co przydatne czyli autko stało 6miechów i jak odpaliłem

    to chodziło tak jakby nie na wszystkie garki i wogóle słabe na drodze.

    Zmieniłem kable(w nocy aż świeciły po machą :) ) i świece.

    Pomogło w tym sensie że powróciła kultowa praca i moc silnika,

    Natomiast dzisiaj chciałem zapalić i nic złapał na chwilę.

    Zaglądłem pod mache a że machanikiem nie jestem zaobserwowałem

    mokry wręcz kapiący filtr stożkowy, dotykam a to paliwo i tu pytanie

    dlaczego tak sie stało o co chodzi wogóle ?

    Jeszcze dodam że na ciepłym silniku pali dobrze czasami z gazem bo zdechnie.

     

     

    Poproszę was o jakieś rady i sugestie.

    Pozdr.

  14. nie z e34 tylko e46 330i ew.530i e39 Ktoś z klubu ma taką. :http://www.bmw-klub.pl/samochody/klubowe-bmw/e30-330i-mandaryna/ pewnie jak byś coś już robile to na pewno pomoże tam gdzie nie bedziesz wiedział.

     

    Pozdrawiam

     

     

    Wydaje mi sie ze taki silnik z E46 bedzie troszke drogi.

  15. albo m52b25 170 km w aluminiowym bloku, myślę ze do jeżdżenia nie do zajeżdżania jest w sam raz :)

     

    Myślę że jednak większa jednostka napedowa bedzie mi potrzebna

     

     

    :norty:

    Osobiście ja bym szukał już m54b30.

     

    A ten motor to z czego E34 ?

  16. Też tak się z tym liczyłem i tak mi radzili właśnie jechać oglądać i patrzyć tylko czy buda a w szczegulności podłoga.

     

    Skoro tak radzicie to w jakiej cenie szukac przystepnej E30

    ile kosztował by silnik+osprzet potrzebny bo wiadomo nie wszystko pasuje

    No i jaki silnik tam zapakować ?

    Myślałem o 2.8 z E36

  17. Jak w temacie bade sprzedawał swoją (jak to moja dziewczyna powiada) Kochankę :D

    I chciałbym poszukać E30 raczej z młodszych roczników ale wiadomo jak to jest czasem

    keszcze z tym akurat modelem.

    Obserwuję alledrogo i musze stwierdzić że 0d 2 miechów nie ma tam nic interesującego jak dla mnie a wymagań myślę nie mam sporych. Gdzie można by poszukać jakiegoś godnego egzemplarza w miare zadbanego z silnikiem 2.5 2.8

    mógłby być najlepiej młodszy np. od jakiejs E36

    Nie mam czasu na niemcy bo bym sobie przywiózł a ktos kto sie tym zajmuje pewnie mu się to nie opłaci.

    Także pomocy gdzie mam szukać najlepiej waszym zdaniem.

    Może ktoś z kolegów bedzie sprzedawał coś takiego/

    Nie ukrywam że mile widziana sekwencja i proszę sobie darować opinie na temat gazu w bmw bo nie o to pytam.

     

    Pozdrawiam....

  18. A ja powiem tak model E46 320d 136km 1999r

    Wyposarzenia nie chce mi sie opisywać bez rewelki (rewelka=full)

    ale bez lipy 6 poduszek bez skury klimatronik itd

    a pakiet aerodynamiczny.

     

    W 2008 roku dałem za Bawareczke 25.000

    nie mając pojęcia wogóle o bmw az wstyd sie przyznać ale tak było i powiem

    tak że akurat mi się udało z silnikiem żadnych problemów pompą czy turbo

    i tu kolejny morał może by tak nie było elegancko gdyby na przestrzeni tych 3 latek np:

    Gaszenie auta po ok 1min postoju na biegu jałowym tak samo kiedy następuje rozruch

    autko zagrzane do 1 kreski i jedziemy. Jakaś ostrzejsza jazda o ile jest to możliwe z takim motorem tylko i wyłącznie na rozgrzanym autku do odpowiedniej temp.

     

    Wiem może przesadzam tak jakby to było conajmniej M3 ale wiadomo może już bym był po naprawie turba albo pompy nigdy nie wiadomo dlatego zawsze powtarzam JAK DBASZ TAK MASZ.

    W tym momencie wsadzam byle kogo i puszczam go w trase 5000km i na 99% jestem pewny ze z winy autka nic się nie stanie.

     

    Wracając do tematu po wakacjach myśle cicho i na to liczę że nastąpi przesiadka na bęzynkę R6 :mrgreen:

    i w momencie kiedy bede ją sprzedawał bedę ją cenił na 20.000 i niema szans żebym ją sprzedał taniej.

    Bede wolał się zapożyczyć i kupic to co chce a moją kochanką( tak nazywa ją moja kobieta ) bedzie jeździć moja dziewczyna.

    Żebyście nie myśleli że jakieś konkretne przeróbki nastąpiły bo nie tylko Amorki na bilsztejny B6 zmieniłem bo mimo wszystko lepiej jak troszką sztywniej jest.

     

    Także naprawdę tak jak ci tu koledzy radzą dozbieraj do 20 tysi i zapraszam na jazdę próbną pod koniec wakacji :norty:

  19. wejść wejdzie jeździć będzie ale jak ten amorek będzie pracował to nie wiem ....

     

    Czyli twierdzisz że może mieć ciężki żywot ?

    Nie chcę też że przez jedno cierpi drógie.

    Amorki zapakowałem 3 lata temu i są w super kondycji :shock: aż niewiarygodne

    w porównaniu z naszym stanem dróg.

     

    Podsumowując jak B6 jest przeznaczony Do -30mm to zastanawiam się czy te 5mm

    zrobi aż taka różnice że nie bedzie to miało sensu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.