Witam Jakiś czas temu wpadłem w poślizg no i bum, przód rozbity. Samochód wyklepany i pomalowany. Problem zaczyna się w momencie gdy chce przywrócić do życia system poduszek. A mianowicie wystrzeliła poduszka kierowcy, zakupiłem już nową no i trzeba to wszystko poskładać do kupy. pytanie nr 1: Czy wystrzelił napinacz pasów w momencie gdy pasy nie były zapięte (btw: nie polecam, zapinajcie pasy!!!) 2: Czy wystrzeliła klema jeżeli nic się nie stało z prądem. Nie odcieło, odpala bez problemu. 3: Co z sensorem poduszek, trzeba go resetować, czy nowy, czy wystarczy samo skasowanie błędu komputera diagnostycznego? Gadałem już chyba z trzema "fachowcami" i każdy mówi swoje. Proszę o poradę jak sobie z tym poradzić, jak to poskładać, żebym nie podłączył sobie nowej poduszki a ona barabuch :) Z góry dzięki za pomoc.