Skocz do zawartości

wlodekbmw

Zarejestrowani
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wlodekbmw

  1. Niestety kolego widać na zdjeciach, że leci z pod pokrywy zaworów jak i z pod pompy vaccum. Przerabiałem to niedawno, trzeba wyciągnąć wtryski aby wymienić uszczelkę pokrywy. Ja wymieniłem sam kupiłem uszczelkę pokrywy, dwie uszczelki pompy vaccum, komplet uszczelek kolektora ssącego. Czas pracy około 6 godzin jak wtryski ładnie wyjdą. Przy okazji wyczyściłem kolektor, egr, przepustnice i sprawdziłem stan klapek.
  2. Sprzęgło bierze dobrze już od połowy, a wężyki były wymieniane wszystkie i dodam że nie ma wycieków. Jak by był jakiś wyciek to miał bym przynajmniej usterkę zdiagnozowaną. Czytając wiele wątków na ten temat, to nasze bunie z tymi silnikami czasami są wielką zagadka :)
  3. Sprzęgło w dobrej kondycji, a robiłeś już u siebie dwumase, czy przy ponad 300 tyś dalej masz ori? Kolego jestem pierwszym właścicielem w Polsce, samochód osobiście sprowadzałem z Belgi, a czy tam było wymieniane to nie wiem . Jak wymieniałem poduszki pod silnikiem i skrzynią biegów żadnej ingerencji nie zauważyłem żeby ktoś grzebał. Jak na razie nie ma żadnych objawów niepokojących z dwumasą czy kończącym się sprzęgłem opisywanym na forum. Ale fakt przy takim przebiegu możne wszystkiego się spodziewać, choćby nawet ten zawór zwrotny co musiałem zamontować przed pompą wtryskową , dodam że się zapowietrzała. Z relacji kolegów z forum pierwszy objaw kończącej się pompy ale po tym zabiegu zrobione około 20tys i spoko . Zobaczymy jak tak długo pojeżdżę na razie nie rozstaja się z moją bunią i jak coś walnie to napewno dam znać. Pozdro
  4. Witam auto posiadam, chip był założony przy 240tyś km obecnie jest 318tyś. Co do koni to nie wiem wykres się zagubił, ale pamiętam że było podniesione niewiele coś około 15%. Gość powiedział, że tak będzie najbezpieczniej dla silnika. Silnik jest moim zdaniem w doskonałej kondycji sprzęgło też. Tylko przy około 300tyś musiałem zamontować zaworek zwrotny przy pompie wtryskowej bo czasami był problem z odpalaniem (nie zawsze), no i świece żarowe. Po tym zabiegu wszystko ok.
  5. Kolego jeśli na 100% jesteś pewny, że pompka w baku jest dobra i układ paliwowy jest szczelny, to zostaje pompa wtryskowa Vp44. Czyli jak masz paliwo poniżej połowy to najprawdopodobniej na przewodzie powrotnym puszcza paliwo do baku czyli nie trzyma zawór zwrotny w niej,tak mi się wydaje. Możesz jeszcze spróbować zamontować zaworki do kupienia w każdym sklepie motoryzacyjnym zwrotne i zamontuj je na obu przewodach czyli zasilani i powrót . Jak to nie pomoże to zostaje pompa wtryskowa do regeneracji.
  6. Kolego masz wersję przed liftem czyli jednostka 136kw i w nich nie ma pompy w progu. Jeżeli będziesz trzymał paliwo powyżej połowy baku i samochód będzie normalnie odpalał to na 99% pada ci pompa w baku.
  7. 7.5 x 14.5 tak jak na zdjęciu zostało uchwycone
  8. Zostały orginalne ten przewód z tym przekrojem pasował idealne.
  9. Proszę zdjęcie zaworek jest zamontowany na przewodzie zasilającym pompę wtryskową. http://img703.imageshack.us/img703/62/dsc00184w.jpg
  10. Witam u mnie było podobnie w moim aucie (e46 320d 136kw 1998r) poprzedniej zimy.(Latem nie było problemu) Gdy przyszły pierwsze mrozy też przestała odpalać, ale jak była ciepła to paliła. Wtedy okazało się, ze są spalone świece żarowe wymieniłem je sam. Auto zaczęło odpalać. Po kilku mroźnych dniach przy odpalaniu zaczęła nierówno pracować i puszczała chmury dymu po kilku sekundach ustawało i wracało do normy. Pomyślałem na początku,że znowu świece ale sprawdziłem je i były dobre,później sprawdziłem przekaźnik i ten słynny bezpiecznik wszystko ok, a samochód dalej palił jak palił. Wtedy pomyślałem, że coś z pompo wtryskową albo z wtryskami może się coś dziać,gdyż nie podobał mi się ten dym przy odpaleniu i nierówna praca, ewidętnie wskazywało na zapowietrzający się układ lub na uszkodzenie pompy lub wtrysków. Więc najpierw zaczełem sprawdzać wszystkie przewody zasilające i przelewowe dostarczające ropę z baku . Wyglądały ok jednak podczas odpalania po nocy zauważyłem pęcheżyki powietrza w przewodzie zasilającym pompę wtryskową. Powymieniałem wszystkie przewody przy pompie i przy wtryskach te przelewowe. Auto zaczęło lepiej palić , czyli po nocy szybciej łapała i równiej pracowała ale nie było to tak jak w okresie letnim. Przyglądałem się później podczas odpalania czy są jeszcze te pecheżyki powietrza ale ich nie było widać. Więc zostało sprawdzić jeszcze pompę wtryskową i wtryski więc pojechałem do pompiarza i opowiedziałem mu o swoim problemie. On powiedział, że raczej mogą być uszkodzne wtryski niż pompa, ale kazał mi jeszcze zamontować zaworek zwrotny na przewodzie zasilającym pompę wtryskową i jak to nie pomoże to wtedy mieliśmy się umówić na ewentualną naprawę. W moim przypadku pomogło od razu po wstawieniu tego zaworka auto zaczęło odpalać tak jak dawniej. Jedna rzecz mnie zastanawiała przecież przed wstawieniem tego zaworka nie widać było już tych pęcheżyków powietrza, a jednak gdzieś łapała.W moim przypadku pomógł ten zaworek . Teraz przyszła kolejna zima filtry powymieniane jak na razie nie ma problemów z odpalaniem.
  11. Mechanik chciał wymienić cały sterownik koszt używanego 500zł + 200zł wgranie kluczyka. Ja jednak zaniosłem do gościa który naprawia rtv sprawdził obwody sterownika i okazało się, że to były tak zwane zimne luty poprawił je i auto śmiga koszt 100zł
  12. Witam miałem to samo sterownik silnika uszkodzony
  13. Czekałem chyba z półtora tygodnia, a sama zmiana softu trwała około 4 godzin. Koszt 600 zł plus koszt przejazdu .
  14. Witam niestety przeszukałem cały dom i nie mogę zanalezć tego wykresu. :(
  15. Witam, chciałem się podzielić z klubowiczami jak odzyskałem moc w swoim BMW 320d 136kw po półrocznym walczeniem z tak zwaną turbodziurą. Czyli auto zachowywało się między 2000-3000 jak by ktoś przyczepkę nam przyczepił. Najpierw pojechałem pod komputer wykazało, że wtryskiwacz sterujący jest uszkodzony wymieniłem koszt z wymianą u mechanika 1500zł. Niestety nie pomogło, następnym posunięciem była wymiany przepływki wraz z adaptacją koszt ASO 800zł nie pomogło. Następnie wyczyściłem filterki na elektozaworkach przy turbinie i Egr , całym dolot turba wraz z kolektorem ssącym , wymieniłem wszystkie wężyki podciśnieniwe i nic. No to przeczytałem na forum, że może być katalizator zapchany, autko miało wtedy 240tyś przejechane. Wyciełem obydwa katy i może trochę lepiej autko zaczeło ciągnąć, ale problem i tak dalej został. W akcie desperacji Chciałem sprzedać autko tyle kasy wsadzone ile nerwów człowiek zjadł, a rezultatu zero. Ale postanowiłem ostatni raz spróbować czyli postawiłem na chipa i co autko lata jak ta lala. Jezdżę już z rok czasu po zawirusowaniu zrobione jest 15 tyś i nic się nie dzieję. Chipa robiłem u góścia "autotronica" z allegro dodaję że z chamownią cena naprawdę na to co wsadziłem była mała. Jak ktoś jest zainteresowany to jest jego aktualna aucja. ChipTuning BMW E46-E60-E61 2.0D i 3.0D z Hamownią (numer 596656161) Pozdrawiam. :8)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.