Cisza w samochodzie, jade 40-50 wciskam śnieżynkę i nie słyszę/nie czuje momentu włączenia spręzarki. Dlaczego takie dziwne, w tamtym roku gdy była cisza w samochodzie i mała prędkość to było słychać załączenie sprężarki. Teraz tego nie słyszę wiec podejrzewam ze nie dziala.Co do dioty to zapala sie po nacisnięciu podczas jazdy jak i na postoju. Wentylator po właczeniu klimy chodzi na postoju, podczas jazdy nie sprawdze :norty: Gdy bedzie cieplej dokladnie to sprawdze czy zaczyna leciec zimniejsze powietrze, teraz nie mam jeszcze pewnosci. (może pospieszyłem sie z tym tematem :mad2: ) Czy jest jakis sposob na sprawdzenie ilosci czynnika w układzie bez nabijania. W zakładzie klimatyzacji mówia ze nie mozna sprawdzic tylko odrazu trzeba nabijac, prawda to ? Gdy temp byla w okolicy 0, uzywalem kilka razy klimy do szybkiego odparowania szyb, czasami wydawała dziwne dzwięki wtedy ją szybko wyłaczalem. Jeżeli działa na postoju to musi działać też w czasie jazdy. Nie spotkałem jeszcze użytkownika, który by miał podobne objawy. Przy małej ilości czynnika, klima nie powinna się włączyć, a jeśli chodzi o sprawdzenie to każdy serwis może Ci to zrobić bez nabijania. Jeśli twierdzą inaczej to chyba chcą Cię po prostu naciągnąć, ale za samo sprawdzenie coś pewnie skasują. Teraz jest odpowiedni moment na sprawdzenie. Jedź do dobrego serwisu, powiedz w czym problem i na pewno Ci pomogą :) Powodzenia