Skocz do zawartości

martinez_PL

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Warszawa

Osiągnięcia martinez_PL

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam Wszystko już wróciło do normy. Nie była to pompa paliwa, tylko po 1. czujnik silnika i po 2. jakaś membrana pomiędzy kolektorem a silnikiem ( dokładnie nie wiem o co chodzi bo nie zrozumiałem o co chodzi majstrowi). Zrobili diagnostykę silnika i teraz jest cud miód. w Sumie koszt części (oryginalnych z serwisu) i robota 1100zł. Wymieniłem jeszcze sprzęgło wiskozy bo coś ciężko chodziło. Kurcze nie wiedziałem, że moja 7 wydaje taki piękny pomruk. To po prostu jest piękne. Pozdrawiam
  2. No właśnie nic się nie pojawia na desce, 0 komunikatów. Jutro odprowadzam samochód do warsztatu i mam nadzieję, że się wszystko wyjaśni
  3. martinez_PL

    Gaśnie silnik 740 97'

    Witam Mam dziwny problem z silnikiem w mojej 7. Silnik zachowuje się bardzo dziwnie. Pracuje równo i pięknie, ale gaśnie bez powodu podczas jazdy jak i podczas stania, zimny czy rozgrzany. Gaśnie w różny sposób. Czasami po prostu się wyłącza, a czasami obroty delikatnie skaczą w górę i w dół i.... gaśnie. Jak zgaśnie to odpala bez problemu i znowu zgaśnie. Jak odpale i przytrzymam na obrotach około 2 tys. to próbuje zgasną, ale po 5 sekundach wszystko wraca do normy i mogę jechac. Może byc tak, że przejadę 100 km i nie zgaśnie, a może byc tak ze na 1 km zgaśnie mi 5 razy. Czasami odpalam i jest wszystko ok. Wymieniłem wszystkie filtry, olej, świece i nic się nie zmieniło. Samochód stał 3 lata nie używany i to jest jedyny problem po tym okresie. Dolewam do baku preparat oczyszczający układ paliwowy, ale to też nic nie daje. Może ktoś coś podejrzewa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.