Skocz do zawartości

ZKOpawlak

Zarejestrowani
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    exx

Osiągnięcia ZKOpawlak

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

0

Reputacja

  1. rata 1020zł? :shock: Informacje mogą być nieaktualne, ale nie powinno się zmienić co do zasady. zwrot masz jeśli auto wyrejestrujesz (kasacja itp)- tzn zwrot ma właściciel, mógł przepisać ubezpieczenie na siebie i sam wziął kasę. druga opcja to przedstawiasz w PZU (chyba, że już mają to od nowego właściciela) rezygnacje z ubezpieczenia w pzu przez nowego właściciela (w ciągu 30 dni od zakupu)- wtedy Ci wypłacą- W zasadzie to jedyna opcja. PS: dotyczy to OC A najlepiej to pójść jeszcze raz do PZU i tam Ci powiedzą jak to wygląda
  2. Tylko to się rozjeżdża z odpowiedzialnością ubezpieczyciela. Idąc tak dalej właściciel busa też powinien zgłosić się do funduszu po kasę. Fajny sposób na darmowe naprawy aut- wystarczy się dogadać i powiedzieć że jakiś trzeci pojazd wymusił i było bum. Tylko fundusz też musi wiedzieć za kogo bierze odpowiedzialność- a tu sprawcy nie ma... Żeby nie było takich problemów, trzeba najpierw samemu ocenić czyja to wina- np w tym przypadku mówienie o trzecim pojeździe, który NIE BYŁ uczestnikiem kolizji i do tego pojechał sobie dalej (być może nawet nie wie o kolizji) skomplikowało i wydłużyło sprawę. Był już rzeczoznawca z TU busa? Pamiętaj, że wycena nie oznacza, że wzięli na siebie odpowiedzialność. Gradu_85 pisz regularnie jak się sprawa toczy, żebyśmy wiedzieli co i jak się wtedy robi- może komuś sie przyda (oby nie musiało).
  3. Co do vwejowego silnika 1,9 tdi 90KM to rzeczywiście super silnik nie do zdarcia- mielem 700tys na blacie (pewnie 200tys cofnięte). Zawiasy w drzwiach tak wyrobione że miały ze 2cm luzu na drzwiach, fotel wysiedziany, że druty prześwitywały ale silnik chodził jak pszczółka. (w całej historii turbo tylko raz wymieniane i kilka razy robiony alternator). Niestety miałem złe przeżycia jeśli chodzi jakość wnętrza w I skodzie superb- tragedia- w aucie niby premium łuszczyły się plastiki już po roku, czyli w nowym aucie. mając 50 tyś i wybierając nowe auto wziąłbym wyposażonego dustera- tam wiesz za co płacisz;) ewentualnie coś z fiata. vw w tej cenie oferuje golfa z korbkami. PS: wracając do tematu. Ile kosztuje KIA OPTIMA??
  4. hmmm co do vw to tylko ten nowy vw up jest w przedziale cenowym dustera- jakość plastików jest tam taka sama jak w dusterze, podobnie w vw polo, który już jest droższy od dustera. Chyba nie widziałeś dustera i jego plastików. Polo ma dokłądnie te same jakościowo plastiki co fabia. porównaj plastiki w dusterze, polo i fabii- jeśli widzisz tam jakieś znaczące różnice to jesteś bardzo spostrzegawczy. Co prawda polo i fabia ma takie nudne deski... tylko radio i 3 pokrętła. A duster nadal jest tańszy... Kolego gorik79 porównaj sobie plastiki w polo/fabii i dusterze- najlepiej w salonie- bo wygląda na to że powtarzasz zasłyszane opinie.
  5. Nowa kosztuje 39tyś zł- nieco więcej niż fiat panda. A chyba widać między tymi autami wyraźną różnicę. Rozumiem, że można wyznawać zasadę albo używane bmw albo nic, ale nikt nie każe nikomu kupować takich aut. Ale jak widać po sprzedaży tych aut- np we Francji i Niemczech a teraz też w Polsce, że jest na nie olbrzymie zapotrzebowanie. A propos lichych plastików w dacii duster... skoda czy vw oferują takie same. Po prostu w tanich autach są tanie plastiki, a porównywanie takich aut do bmw mija się z celem bo to całkiem różne segmenty i grupy docelowe.
  6. przecież KIA optima nie ma konkurować z BMW 7 czy Audi A8. To inny segment. Pewnie kosztuje tyle co golf lub passat i wiele osób zamiast tych nudnych autek wybierze optime- tu jest dużo lepszy stosunek ceny do jakości. Zobaczcie jak dobrze się sprzedaje dacia duster- swoją drogą super autko. Nie miała konkurować z Q7 oczywiście- znalazła swoje miejsce na rynku i bardzo dobrze. za 39tys mozna miec nowe autko o bardzo ciekawym wygladzie (bez4x4). Podobnie będzie z Optimą- znajdzie się wielu nabywców, którzy zamiast golfa czy jakiejś meganki czy forda focusa/mondeo kupią ciekawe i sprawdzone autko z korei w tej samej cenie.
  7. masz jakis papier od policji o kolizji? Masz prawo znać dane uczestników kolizji i ich polis, więc zdobądź z policji notatke ze zdarzenia lub cokolwiek innego i idź z tym do ubezpieczyciela busa jak najszybciej. To on jest sprawcą kolizji. Żadnego innego pojazdu tam nie było, zjechał na twój pas i ci przywalił. 2 uczestników kolizji ty i bus. winny bus. Policja rzeczywiście nie jest od odszkodowań ale notatkę kto uczestniczył w kolizji i kto kogo walnął muszą ci dać. Tak więc spróbuj grzecznie z Policją załatwić papier i uderzaj do ubezpieczyciela busa. Dziwne ze powiedział Ci że sprawcy na siłę nie znajdzie... trzeba było odpowiedzieć, że przecież bus jest sprawca, a ten szary samochód to skręcał ale nie uczestniczył w kolizji ani się do niej nie przyczynił. kosztu naprawy auta NA PEWNO nie możesz ponosić ty. Najpierw niech ubezpieczyciel busa zrobi wycene. kurcze, miesiac masz auto rozwalone nie z twojej winy i tyl wytrzymales- cierpliwy jestes. Oby wszystko gładko poszło! powodzenia.
  8. Kierowca busa nie był na szkoleniu "wal po osobówce" i dlatego są problemy;) Masz jakieś papiery od Policji? Może już zapomnieli i nie prowadzą sprawy. W ogóle szukanie tego trzeciego samochodu jest dziwne, nie był uczestnikiem kolizji i jego ubezpieczyciel będzie się starał nie wypłacić odszkodowania. Jakby to rozłożyć na kawałki to sprawcą kolizji jest bus, który zjechał z "niewyjaśnionych przyczyn" na przeciwny pas ruchu i uderzył w twój pojazd. Po co tu o jakimś trzecim autku było wspominać. Trzeba było powiedzieć, że jakieś auto skręcało ale nie wiesz czy wymusiło. Może spróbuj uderzyć do ubezpieczyciela busa z roszczeniem. Oczywiście należy Ci się odszkodowanie, niech ubezpieczyciel busa przyśle swojego rzeczoznawce. Spróbuj na Policji wymusić zakończenie sprawy w ten sposób że sprawcą jest bus a wymuszenie nie miało związku.
  9. Nikt tu KIA do Porsche nie porównywał, co najwyżej założyciel wątku zauważył podobieństwo wizualne KIA do BMW.
  10. mam nadzieję, że nie mówisz o testach Auto Świata :norty: Mówimy tu o KIA optima- zapewne samochód który dzięki stosunkowi jakość-wyposazenie/cena będzie się całkiem nieźle sprzedawał. I tak zeszło na to, że przy markach takich jak np Porsche płaci się za prestiż marki czasami 50% wartości. Dlatego na jednym egzemplarzu touarega koncern zarabia dużo mniej niż na cayenne. Chyba nie spotkałeś się z nowymi KIA- są dużo lepiej wykończone niż np droższy golf. (np ceed). Dowodem na to że Porsche zarabia na prestiżu są wyniki finansowe- jednostkowo na jedno auto zarabia dużo więcej niż np vw. Przykładowo przychody Porsche to 7,4mld a ZYSK NETTO to aż 4,24mld euro(2007). Inne marki cieszą się z rentowności 20%. Porsche zarabia grubo ponad 50%. W najlepszym roku(2010) cała grupa vw zarobiła na czysto 7mld euro. Ale vw produkuje prawie 7milionów aut...
  11. To właśnie jest takie proste. Gdyby kowalski rozlał farbę to byłaby kupa, jeśli zrobiłby to Picasso to byłoby właśnie 100tys$. Tak samo jak z tym Cayenne i touaregiem- Porsche to picasso- płacisz 100% więcej za prestiż nazwiska/marki. Tak samo byłoby gdyby Picasso podpisał się pod rozlaną farbą kowalskiego- też 100tys$;) Marka kosztuje... PS: kia optima 3generacji produkują już od końca 2010- dostępna w Korei, USA i chinach itd.
  12. Skąd czerpię informację o tym, że Audi q7, VW touareg i porsche cayenne to podobne auta współdzielące ze sobą silniki skrzynie osprzet itd? montowane w tej samej fabryce na Słowacji? Chcesz powiedzieć, że JAKOŚĆ tych aut jest różna? np wspólny podstawowy diesel 3,0 TDI V6 240KM jakimkolwiek szczegółem się różni? To dokłądnie to samo, skrzynie tak samo i wiele innych elementów. Zestawiając te auta z takim samym wyposażeniem i silnikami- koszt ich wyprodukowania jest podobny. Ale zawsze vw będzie tańszy audi droższe a porsche najdroższe ze względu właśnie na grupy docelowe. Ich jakość jest taka sama. Oczywiście wyposażenie Porsche będzie najbogatsze i najbardzej ekskluzywne. Segmentacja rynku wygląda w przypadku tych trzech bliźniaków tak, że połowa ceny porsche to prestiż marki bo trafić ma do ludzi, którzy nie wybierają auta z kalkulatorem w ręku.
  13. Można się już zapisać na zakup KIA Optima- rozpoczęła się akcja promocyjna. Dziś już nie ma różnic między jakością aut "niemieckich" i innych. Optima wygląda całkiem przyzwoicie, zresztą jak większość nowych modeli KIA. Teraz panuje moda na niewyrazistość czegokolwiek- wszystko jest takie samo- paskudne szare i jednorazowe. Produkowane z tych samych części i sprzedawane w różnych cenach w zależności od przyklejonego znaczka. Przyklad np vw touareg, audi Q7 i porshe cayenne. Koszt ich wyprodukowania jest dokładnie taki sam- produkowane są w tej samej fabryce na Słowacji przez romskich robotników, ale ze względu na segmentację rynku pan od porshe zapłaci 100% więcej. KIA bardzo ładna, niestety na początek tylko dwa silniki do wyboru: znane już i sprawdzone 1,7 crdi 136km i 2,0litra benzyna 177km. Wnętrze super i stylistyka na zewnątrz też pociągająca. Ja podobieństw nie widzę... a już na pewno nie do BMW bardziej przód do A6 ale to bardzo luźno
  14. ZKOpawlak

    Porada w sprawie 750tki

    to już wszystko wiesz;) Skoro Twoja wyjeżdża to nie będzie zazdrosna i wszystko jakoś się ułoży;) Bierz ją bo inaczej weźmie ją jakiś handlarz i pośle dalej z przebitką 400% albo potnie. Wrzuć koniecznie fotki po zakupie bez picowania- w takim stanie w jakim stała te 4 lata.
  15. ZKOpawlak

    Porada w sprawie 750tki

    Czyli dosyć okazyjna cena (poniżej 2tyś?). Napisałeś, że blacharsko jest ok, skóry też ok i wszystko działa poza kłopotami z silnikiem więc warto to zabrać. Jeśli cena jest tak okazyjna to na niej nie stracisz. Trochę do pogrzebania na pewno będzie, ale jak kupisz taką za 10-15 to też będzie tyle do włożenia... nikt nie odda idealnej za mniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.