Wpływ prędkości jazdy na siłę nadmuchu jest bardzo duży. Przy prędkości ok 100km/h z kratek wieje tak silnie, że możnaby to porównać do maksymalnego ustawienia dmuchawy na postoju. Wydaje mi się to niemożliwe w sprawnym systemie, ale nigdy nie jeździłem inną E36 z klimatronikiem. Filtr przeciwpyłkowy świeżo zmieniony, wody pod dywanikami nie ma. Niewielkie ubytki płynu zauważyłem. Dziurę w nagrzewnicy sugeruje mi właśnie dziwny drażniący zapach oraz zwiększanie parowania wraz ze wzrostem ustawienia temperatury, jednak tylko po stronie pasażera. Po stronie kierowcy można włączyć ogrzewanie i jest wszystko ok. Nie znam zasady działania tego klimatronika i jego budowy, dlatego mnie to dziwi :? Czy do zmiany nagrzewnicy konieczne jest rozebranie deski rozdzielczej? Próbowałem znaleźc w necie jakąś instrukcję, ale nie udało mi się. W różnych autach różnie to wygląda... Pozdrawiam