Skocz do zawartości

qb1979

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Szczecin

Osiągnięcia qb1979

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Zdecydowalem sie jeszcze raz zaufac ASO Bonkowscy w Szczecinie i wczoraj oddalem auto z rana na "dokladne" sprawdzenie. Kolo 15.00 dostalem telefon ze auto naprawione a przyczyna zdiagnozowana. Dzisiaj odebralem samochod i poki co wszystko pieknie smiga. Auto bylo umyte i wyczyszczone rowniez w srodku (co po moich poprzednich doswiadczeniach z ASO Peugeot w Szczecinie bylo sporym zaskoczeniem). W kazdym razie jesli w ciagu miesiaca nie wznowie watku to chyba mozna sprawe uznac za zakonczona. PRZYCZYNA: Uszkodzone ciegno sterowania turbiny - czyli uszkodzenie mechaniczne a nie elektroniczne co mnie szczerze mowiac zadziwilo, bo nie sadzilem ze w nowym aucie tej marki moze byc cos innego poza wadliwa elektronika.
  2. No cos w tym jest, ale ponawiam moje pytanie do ludzi z moich okolic czy warto jechac do niemieckiego serwisu? Jesli tak to gdzie najlepiej?
  3. Dokladnie tak jak piszesz. Mozna powiedziec ze raz na jakis czas zdarzy sie ze auto nie ma mocy potem znow wsiadam wszystko jest ok i zadnych objawow.
  4. Wyczekam jeszcze raz moment az objawy pojawia sie ponownie i podjade do serwisu, jesli to nic nie pomoze to podjade do v-tronic. Co do paliwa to: tankowalem [jak poprzednie auto z ktorym bylo wszystko ok] na orlenie na mieszka (kolo hotelu ETAP) odkad wystapil problem i zasugerowano mi ze to moze dotyczyc paliwa zmienilem stacje na orlen na ku sloncu, a od paru tankowan zaczalem wlewac verve, nigdy nie tankowalem na podejrzanych stacjach... Jako Szczeciniak masz jakies doswiadczenie z serwisami po niemieckiej stronie? Cz nie warto? Tez uwazam ze to jest kwestia "jakiejs elektroniki" a nie same turbiny cos ze sterowaniem itp. ale niestety wlasnie dlatego ze jest to pewnie jakas pier.dola to ciezko zdiagnozowac i jednoznacznie ustalic co sie dzieje, pewnie w innym wypadku tego tematu by nie bylo Nie, zdecydowanie nie dymi, w zasadzie nie ma ZADNYCH zewnetrzych objawow poza tym ze cisne gaz i auto nie idzie!!! no i zdarza sie to naprawde rzadko, w zasadzie wolalbym zeby to byl objaw taki jak piszesz czyli CIAGLY to wtedy pewnie tez by to naprawili ;/ Czy mozesz wyjasnic, bo jesli bym mial jechac do serwisu to co mam im zasugerowac? Zawieszone ciegla? Blad sterownika? Dzieki wszystkim za wypowiedz.
  5. Tylko musze wyczekac "moment"... Nie, to nie to. Wyraznie czuc jak dodaje gazu w momencie jak ma sie wlaczyc turbo jest wielkie nic...
  6. Witam Wszystkich, Postanowilem opisac moj problem na forum ze wzgledu na to, ze nie wiem co robic. Napiszcie co sadzicie. Moze post troche przydlugi, ale niestety sytuacja wymagala zeby ja dosc szczegolowo opisac. Auto jest prawie nowe ~ 14.000 na liczniku (kupilem je jako nowe), silnik 320D juz ta nowa wersja 177KM. Gwarancja do konca 2009. Generalnie z auta jestem bardzo zadowolony jezdzi sie super wiadomo jak to BMW, problemy zaczely sie juz przy 4 tys. kiedy rano wyjezdzalem do pracy odczulem BRAK MOCY, mysle turbina padla. No nic pojechalem zaparkowalem auto, zapomnialem o sprawie. Kolo poludnia musialem gdzies pojechac odpalam auto wrzucam bieg jade, przyciskam gaz TURBO DZIALA. Potem kilka dni bylo ok wiec zbagatelizowalem sprawe (mysle sobie a moze zawiesil sie jakis czujnik czy cos) az tu nagle znow schemat sie powtarza. Tym razem jednak umowilem sie na wizyte w serwisie (Bonkowscy w Szczecinie), oczywiscie obsluga pierwsza klasa mila atmosfera kawka itp. Jako ze wizyta wypadla dwa dni od zgloszenia auto nie okazalo jakichkolwiek sladow problemu, turbina dzialala pieknie, wszystkie parametry w normie. Pojechalem z zapewnieniem ze wszystko jest ok. Kolejny raz za okolo 2 - 3 tyg. sytuacja powtorzyla sie, pojechalem do serwisu, znow wszystko bylo ok, ale umowilem sie ze jak tylko problem sie powtorzy mam przyjechac odrazu. Dlugo nie musialem czekac problem wsytapil po paru dniach i udalem sie natychmiast do BMW. Serwisant przejechal sie autem, stiwierdzil brak mocy, ale nie mozna bylo auta wziac odrazu na serwis wiec umowilem sie na termin pozniejszy. Diagnoza serwisu byla taka ze moze to PALIWO. Ok, zmienilem stacje mimo ze tankowalem na duzym ORLENIE, zmienilem na inny ORLEN problem caly czas sporadycznie wystepuje, od klilu tankowan zaczalem wlewac VERVE myslac ze moze to pomoze, ale dzisiaj znow wsiadlem do auta i nie mam turbiny, a pewnie jutro wsiade z rana i bedzie ok. Przestalem tez uzywac funkcji START/STOP (wylaczanie automatyczne silnika podczas postoju) myslac ze moze to nie do konca dopracowane rozwiazanie BMW. Podsumowujac nie wiem co mam robic, dwie wizyty w serwisie w Szczecinie nie przyniosly zadnych rezultatow, problem pojawia sie na tyle rzadko, ze nie mozna podjechac do serwisu i powiedziec wymiencie turbine bo nie dziala bo przeciez RAZ dziala RAZ NIE. Jako ze auto jest wciaz na gwarancji zastanawialem sie czy nie udac sie gdzies do niemieckiego serwisu jest tu kilka w poblizu. Co sadzicie? Co robic? Jakies rady? Z gory dzieki. P.S. Stosuje sie do zasad: 1. Nie wal w kite na zimny silnik 2. Nie wylaczaj silnika zanim nie schlodzisz turbiny po ostrej jezdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.