Witam Mam następujący problem z E46 z roku 2002, 320d, 150ps. Od około 6 dni zauważyłem że co jakiś czas auto nie ma mocy i z dnia na dzień jest coraz gorzej. Dzisiaj zauważyłem że jak tylko minę około 120km to tak jakby odłączała się turbina i samochód poprostu nie idzie, prawie zero reakcji na gaz, chyba że bardzo delikatnie dodajemy gazu wtedy auto powoli, powoli przyspiesza. Zauważyłem również że zaczęło dość mocno kopcić (niebieski dym) i słychać delikatny gwizd. Wydaje mi się również że zaczęło powoli ubywać oleju (używam oleju Castrol EDGE Sport 10w-60).♦ Czy to może być turbina? :( Jeżeli ktoś miał taki problem to proszę o informacje i orientacyjne koszty jakie mnie czekają. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam