Witam, wszystkich! Zakupiłem niedawno samochód F11 520d kombi 184KM i po ogólnym zapoznaniu się z autem zacząłem analizować co tak naprawdę pokazuje ekonomizer i tym samym średnie spalanie. Ze zdziwieniem stwierdziłem iż coś jest nie tak otóż gdy auto jedzie np. pod górę z obciążeniem to wartość ekonomizera jest na poziomie ok. 6l i to bez znaczenia czy mam 1000 czy 3000 obrotów, a gdy odpuszczę pedał gazu ekonomizer pokazuje natychmiast 30l (czyli max). Zrobiłem również próbę jazdy po prostej i z góry i za każdym razem jest identycznie jak przyspieszam to wartość jest niska a jak odpuszczam to rośnie. W efekcie średnia od ostatniego tankowania wg. komputera wynosi ok. 13-14l, a przeliczając ilość paliwa (od tankowania do tankowania do pełna) przez ilość przejechanych kilometrów wynosi około 8l/100 km. Co jest nie tak? A może coś źle rozumuję! Do tej pory jeździłem E39 525d kombi 163kM i tamten ekonomizer pokazywał dobrze tj. jak wciskałem pedał gazu to wartość szła na max, a gdy odpuszczałem to schodziła do minimum. I tak powinno być! Czy ktoś miał może podobny problem?