cabanos

Z mojej strony moge polecic to auto na swap-a. Kupując po trochu wydasz ok 10 tys PLN na wszystko bo sam silnik nie wystarczy. Tu masz auto naprawdę w super stanie. Poza tym co będzie Ci potrzebne zostanie kupa częsci, które sprzedasz, Nadwozie jest w super stanie. 8 tys. PLN i we czwartek masz pod domem bo jutro wyjeżdzam do Polski. http://www.pistonheads.com/sales/590052.htm tylko nie marudź ze automat, manuala znaleźć to jak złote runo. W moim skrzynia była robiona 4 miesiące temu. Wymieniony kosz sprzęgłowy z tarczami. Warsztat dał mi 1 rok gwarancji na robotę, także skrzynia jak nowa, zmienia biegi bezszelestnie, kick down, ekonom, manual, sport wszystko działa bez zarzutu W silniku nowy układ chłodzenia, wszystko z ASO BMW Sytner

To było .......visco i elektrozawory ogrzewania. Odpowietrzanie układu zajęło mi ok 2 godziny.

W UK w serwisie to 160 funtow/h. W normalnym warsztacie, który ma softa do bawarki 0 funtów!. Sprawdzone przeze mnie.

Przebieg to 200 tys. km. Po wnikliwym szukaniu na forum dochodzę do wniosku, sądząc po objawach iż za to odpowiedzialne jest wisco. Wiatrak chodzi sobie jak chce czy na jałowym, czy na podwyższonych obrotach. Pompa wody została zmieniona, ale visco pozostało stare. Jutro kupię wisco, koleś mówił mi że podchodzi od starego Transita, ale wolę nie ryzykować. Jak zamontuję dam znać jak poszło.

Dziś znowu walczyłem, pompa wody jest nowa, zakładana przez poprzedniego właściciela. Mam swobodny przepływ cieczy, odkręciłem gruby wąż u góry chłodnicy i dmuchałem w korek wlewu zbiornika wyrównawczego. Woda leciała bez żadnych oporów. Dzwoniłem do serwisu i tam mądrala powiedział, że może być źle złożona pompa wody, ale na prośbę żeby wytłumaczył na czym to polega, zaprosił do siebie. Ktoś wie co to za błąd? Głowicę raczej wykluczam. Koleś tłumaczył mi jeszcze, że jest odpowietrznik na pompie wody, ale ja za cholerę nie mogę go zlokalizować. Pomózcie.....

Podpinam sie pod temat. U mnie jest następująca usterka: po kilkunastu minutach pracy na jałowym biegu węże twardnieją aż strach ogarnia przed wystrzałem. Silnik wyłączam. Znowu, następnego dnia silnik uruchamiam z odkręconym korkiem wlewu na chłodnicy. I o zgrozo woda zaczyna wylewać się jak z wulkanu. Zaczynam domyślać się, że pasek może być odwrotnie założony, bo widać że poprzedni właściciel założył całą nową pompę wody. Czy ktoś miał podobne doświadczenia lub może zasugerować jak kolega powyżej co może być usterką oraz jak biegnie prawidłowo pasek wieloklinowy. :mad2: :mad2: Auto jak w opisie E39 535i Kolejne spostrzeżenie. Na biegu jałowym w środku jest zimno, gdy przytrzymam silnik ok 2 tys obrotów temperatura w kabinie zaczyna być normalna, czyli bardzo gorąco. Nic mi do głowy nie przychodzi, jak rozwikłać tę zagadkę.

Na tym łańcuszku jest udźwig 1 tony? Ja mam coś takiego u siebie w warsztacie domowym z udźwigiem 600 kg i 2x grubszym łańcuchem :duh: :duh:

Witam, przed napisaniem tego posta najpierw skorzystałem z wyszukiwarki, poczytałem, jestem mądrzejszy niż kilka godzin wcześniej. ale i tak poproszę o wypowiedzi ludzi, którzy mogli, mieli podobny problem jak mój. Kupiłem piekną, zadbaną E39 535i SE i tu kończą się superlatywy. Skrzynia padła. U mnie jest problem następujący: gdy chcę jechać do przodu, dopiero przy ok 3-3,5 tys. obrotów jest szarpnięcie, na wyświetlaczu pokazuję że wchodzi w tryb awaryjny i zaczyna ciągnąć ale to tak jak na pół sprzegła w manualu. Zaś, gdy wrzucę na wsteczny od razu, bez dodawania gazu zaczyna ciągnąć w tył. Czasami auto rusza normalnie z pierwszego biegu ale też z tzw. mułem. Gdy przełączę na steptronika sytuacja jest ta sama. Wiem, że od diagnoz przez ekran jest tow. Kaspirowski, ale co jest możliwą i prawdopodobną przyczyną?

Zadzwoń do pierwszego z Internetu dealera BMW i podaj ostatnie siedem znaków z numeru nadwozia. W 2 minuty bedziesz wszystko wiedzieć.