Witam jestem posiadaczem Bmw 325TDS niestety w automacie, mam problem z Turbosprężarką i chiałem się zorientować czy ktoś przeżyl już tego typu przypadek i czy umi mi ktoś zaradzić. W moim przypadku zaczeło się od tego że czasmi turbo się wylączało, no i z czasem coraz cześciej borykałem się z tym problemem. Po jakimś czasie już całkowicie przestało działać a właczała się tylko przy minusowych temperaturach, lub jak na drodze było dość mokro. Pierwsza myśl jaka mnie dopadła to może coś z elektryką, jakiś czujnik który podaje sprężenie albo spiecie na jakiś kablach no ale elektryk wykluczył taka opcje. Cały tragizm mojego przypadku polega na tym że dałem już z 2 razy do mechanika autko i wróciło w tym samym stanie. Z stwierdzeniem fachowca że nie wie co jest grane wszystko jest na swoim miejscu. Pozdrawiam