Pewien czas temu prosilam o pomoc w rozszyfrowaniu co moze byc przyczyna pisku w 316 99r. Niestety do tej pory nie udalo mi sie zlokalizowac zrodla, zastosowalam sie do wszystkich Waszych porad. Tak jak juz pisalam wymieniane byly:pompa wodna, rolki alternatora, oba paski i napinacze paskow. Ktos podpowiedzial mi ze to prawdopodobnie lozysko "na" sprzegle, szczerze nie wydaje mi sie poniewaz sprzeglo nie wplywa nijak na ten halas obojetnie czy jest wcisniete czy nie ciagle piszczy. Zdejmowane byly rowniez paski i w tym czasie rowniez nie bylo zmian w halasowaniu. Jest jednak cos co zauwazylam ze zaczyna piszczec gdy silnik sie nagrzeje obojetnie czy na biegu czy na luzie,nie reaguje na sprzeglo natomiast reaguje na pedal gazu. Przestaje wtedy gdy jest najwieksze zuzycie paliwa gdy wcisnie sie pedal gazu dosyc mocno a wskazowka pokazujaca zuzycie paliwa wedruje na max. Czy wyglada to na pompe paliwa lub ma cos wspolnego z poborem powietrza? Moze cos ze spalinami? Cos z tym rzeczy moze powodowac taki halas??? Pozdrawiam :)