Nie da się ukryć, że są to auta z różnych "bajek", choć póki co na swoją lagune nie mogłem narzekać. Wracając do tematu spalania widze, że moje spalanie to tak ponad "Waszą" normę. Staram się delikatnie operować pedałem gazu i tak, czy siak wychodzi mi 20l na 100km. Może znaczenie w moim przypadku ma to, że jednorazowo nie pokonuje dużych odległości, bo rano wyciągam auto z garażu i jade do pracy (Szczecin ok.8km), potem znów do domu i do drugiej pracy ok. 4km. Z drugiej strony robiłem wczoraj oględziny silnika i zauważyłem, że guma (poprawcie mnie jeśli żle pisze) pomiędzy silnikiem a przepływomieżem ma drobne dziurki. Może przez to komputer pracuje w trybie awaryjnym i stąd wychodzi mi takie spalanie?? pozdrawiam