Skocz do zawartości

Tomuś 100

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tomuś 100

  1. Cześć. Bardzo cieszę się, że moja metoda u kogoś zadziałała. Mam satysfakcję, bo czułem się dłużnikiemwszystkich, dzięki którym mogłem poznać swoją buńkę. Ten nowy smar też wypróbuję. Pozdrawiam.
  2. Pewnie macie rację. Ja nie znam budowy tego siłownika. Pociągnąłem z dwóch stron dla pewności i nie wnikałem w to, od której jest to konieczne. Ale dobrze, że mówicie. Teraz będę pryskał tak jak na ostatniej fotografii. Dzięki i pozdrawiam. Ważne, żeby chociaż niektórym pomogło. Pozdrawiam.
  3. Cześć. Mam nadzieję, że fotki wejdą, więc najpierw ten preparat: http://img67.imageshack.us/img67/8716/dsc01048zr4.jpg Następnie trzeba odkręcić dolot do piltra powietrza, a następnie zbiornik ciśnienia. http://img225.imageshack.us/img225/9522/dsc01052ho0.jpg http://img67.imageshack.us/img67/3788/dsc01051sa3.jpg To jest siłownik turbiny i wężyk dochodzący od elektrozaworu. http://img225.imageshack.us/img225/5823/dsc01053wa7.jpg http://img225.imageshack.us/img225/5862/dsc01055xx9.jpg Preparat trzeba wtłoczyć w środek gruszki tak jak palcem pokazuję oraz czerwoną rurkę włożyć w rurkę wychodzącą z gruszki i również parę razy nacisnąć.. Butla ze smarem ma być dnem do dołu. http://img230.imageshack.us/img230/9424/dsc01056go5.jpg http://img225.imageshack.us/img225/9117/dsc01058va1.jpg I to narazie wszystko. Mam nadzieję, że zdjęcia się pokażą, bo jak narazie widzę same hieroglify. Trochę przerobiłem posta żeby fotki były jedna pod drugą i nie rozjeżdżały się po całym ekranie. Na przyszłość po tekście wciśnij enter i dopiero wklejaj link z Imageshacka :mrgreen: - Moderator
  4. Do bosy77. Nie wiem czy to działa w E34. Myślę, że tu chodzi o turbo ze zmienną geometrią, a nie wiem jakie u Ciebie jest. Do nurka. Nadal nie wiem jak wsadzić fotkę pod moimi danymi, a przede wszystkim do jakiego tematu mam wkleić adres. Czy to chodzi o treść wiadomości, którą np teraz piszę? I tu wkleić adres?
  5. Nie wiem jeszcze jak zamieszcza się tu fotki, ale postaram się opisać to dokładniej. Trzeba znaleść turbinę. Do niej przychodzi cięgno, które jest połączone ze spłaszczoną gruszką. Do tej gruszki podłączony jest wężyk podciśnienia, który jest połączony z elektrozaworem. Żeby przesmarować tą gruszkę należy odczepić od niej wężyk podciśnienia (w oryginale ma kolor czarno-niebieski) i wsunąć w rurkę z której ściągnęliśmy wężyk plastikową rurkę, która jest w zestawie ze smarem o którym wyżej pisałem, a którego nazwa brzmi: "smar o podwyższonej przyczepności" firma "beko", adres www.beko-group.com beko Polska Sp. z o.o. ul. Kamiennogórska 5 60-179 Poznań tel. 061 66 31 551. Po włożeniu wężyka nacisnąć kilka razy. Butelka ma być pionowo dnem do dołu. Trochę ciasno ale można to zrobić. Z drugiej strony gruszki tj. od strony turbo gruszka ma taki rant, skąd ze środka wychodzi cięgno do turbiny. Trzeba włożyć plastikową rurkę za ten rant i też kilka razy nacisnąć. Trochę z tym grzebania, bo w E46 trzeba odkręcić dolot do filtra powietrza, ale praktycznie 10 minut roboty, a w wielu przypadkach napewno pomoże, pod warunkiem, że przepływka, elektrozawory są sprawne lub też chociaż przemyte tak jak pisał Robert BMW. i także jeśli nie ma innych usterek natury elektroniczno-mechanicznej. Aha, beemką trzeba trochę pojeździć, aby komputer chwycił nowe warunki pracy. Ten smar jest bardzo powszechny w sklepach metalowych ze sprzętem takim jak wiertarki, przecinarki kątowe itd.
  6. Cześć. Jestem pierwszy raz. Chcę podzielić się doświadczeniem odnośnie turbodziury pewnie nietylko w E46 320d. Otóż kupiłem rok temu. Muł był niesamowity. Dużo zainwestowałem, czego nie żałuję. I tak: nowe elektrozawory, przepływka, czujnik ciśnienia doładowania, nowe przewody ciśnieniowe, uszczelnienie dolotu, czyszczenie EGR, chip tuning. Dostał kopa niesamowitego, jednak przy około 2500-3000 obr. turbodziura. Skrzynia w automacie pracowała jak chciała. Nikt nie wiedział co jest. W końcu wpadłem - ZAWIESZAJĄCY SIĘ SIŁOWNIK OD TURBINY. W kilkuletnich samochodach to normalka. Zwiększone tarcie i cięgno nie pracuje płynnie, tylko skokami. Dlatego w pewnym położeniu turbo nie daje optymalnego ciśnienia. Zdjąłem wężyk od siłownika i wtrysnąłem w środek oraz z drugiej strony przy cięgnie w środek membrany preparat WD 40. Po turbodziurze ani śladu. Jednak to na krótko. Dlatego jest preparat w dezodorancie taki jak WD 40 tylko smar. On czyści ale również pozostawia po wyschnięciu powłokę smaru. I to okazało się OK. Jeżdżę już miesiąc po tym zabiegu i jest super. Bunia ciągnie do 230 / h. Dodam, że tuning robiłem w serwisie Boscha w Chwaszczynie pod Gdańskiem. Spalanie po tym zabiegu również spadło. Zresztą utrzymuje się podobne jak przed chipem, może dlatego, że wcześniej miałem błąd w danych komputera. Mam nadzieję, że komuś moja recepta się przyda. Ja zresztą wszystkiego również dowiedziałem się z forum szczególnie od Roberta BMW. Pozdrawiam i piszcie czy pomogło. PS. Nie bójcie się tuningować motoru.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.