Witam panowie, pisze tutaj na forum poniewaz juz od dluzszego czasu szukam rozwiazania mojego problemu i nie moge poradzic sobie z brakiem mocy w moim samochodze. Mianowicie problem wyglada tak ze samochod nie ma kompletnie zadnej mocy, przy pelnym gazie nie jest w stanie nawet obrucic kolem na asfalcie nie mowiac juz o jakimkolwiek przyspieszeniu, jest ono naprawde znikome, gdy auto wkreci sie powyzej 5-6 tys. zaczyna jechac troche lepiej ale nie jest to jeszcze jego pelna moc. Sam mam warsztat elektroniki samochodowej i robie duzo aut tej marki ale ze swoim prywatnym nie moge sobie poradzic, mianowicie jezeli chodzi o wszystkie mozliwe czujniki sa one sprawdzone i w 100% sprawne, cewki wraz z palcami zaplonowymi i swiece takze, bledow elektrycznych w sterowniku silnika kompletnie brak, wszystkie parametry w normie, cisnienie cylindrow na kazdym po 12, iskra takze na kazdym odpowiednia a silnik najgorzej chodzi zimny, gdy sie go odpali zimnego przebiera, po chwili zaczyna chodzic rowniej ale dalej tak jak na ktorys cylinder by przebieral i w dodatku nie ustajacy problem mocy, walczyl ktos z takim przypadkiem ?