Cześć,
mam problem z moim BMW E90 (318i, N46, 2005). Przy wyższych prędkościach (powyżej 120-130km/h) auto jedzie bardzo niestabilnie. Odczucia są jak przy bardzo mocnym wietrze, samochód zaczyna pływać po drodze. Objawy nasilają się gdy nawierzchnia nie jest w idealnym stanie.
Felgi mam 16” z oponami 205/55.
Przy większych koleinach lub nierównościach na drodze auto potrafi lekko podskakiwać lub zarzuca mi je już przy prędkościach rzędu 60-70km/h.
Na ten moment wymieniłem w sierpniu 2024 roku:
Tuleje pływające tył - 2 szt.
Wahacz poprzeczny lewy przód - 1 szt.
Wahacz poprzeczny prawy przód - 1 szt.
Wahacz lewy przód - 1 szt.
Wahacz prawy przód - 1 szt.
Wahacz lewy tył - 2 szt.
Wahacz zawieszenia tył - 2 szt.
Geometria.
Objawy w mojej opinii lekko ustąpiły po tych naprawach. Zrobiłem trasę 500km w jedną stronę przy prędkości około 140-150km/h z w miarę stabilnym prowadzeniem. Lecz z czasem problem znów zaczął się nasilać.
W październiku wymieniłem dodatkowo:
Drążek wahacza lewy tył - 1 szt.
Drążek wahacza prawy tył - 1 szt.
Wahacz tylny - 1 szt.
Nowe opony Bridgestone Blizzak 6 - 4 sztuki.
Geometria.
Zdaję sobie sprawę, że wymienione elementy nie są zbyt konkretnie opisane, ale tak mam to opisane na fakturach od mechanika.
W listopadzie byłem na sprawdzeniu amortyzatorów i wyniki prezentują się następująco:
Przód:
L - 73%
P - 75%
Tył:
L - 68%
P - 78%
Testowałem już różne wariacje z ciśnieniem w oponach. 2,5 bara na wszystkie, 2,2 przód i 2,6 tył, 2,4 przód i 2,9 tył i nie odczuwam zbytnich różnic. Największy komfort czuć przy ostatniej opcji ale nie niweluje to problemów przy prędkościach autostradowych.
Na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę i co warto sprawdzić? W przyszłym miesiącu czeka mnie serwis olejowy i planuję ponownie podjąć sprawę ze stabilnością jazdy.