Witam, po kupnie samochodu mam nieustający problem - samochód na postoju nagrzeje się do 90 stopni wodą i olej do 100, przy jeździe w korkach to utrzyma, natomiast kiedy mam dłuższą prostą bądź wyjadę na trasę temperatura szybko spada do około 70 stopni (najpierw ciecz a za nią olej) już nie wiem co robić - wymieniłem termostat wody (najpierw behr później orginał), termostat na chlodniczce oleju (wymieniałem 2 razy na orginał bo bałem się, że może nowy był walnięty) podstawa filtra oleju też wymieniona bo tam są termostaty oraz wymieniony EGR na akcji serwisowej.
Wydalem już dużo i nie wiem co robić dalej. Żaluzje zamknięte, a im wyższe obroty tym szybciej się wychładza. Co może być powodem? Wiem że prze kupnem przezemnie była stłuczka przodem i zderzak wymieniony na mpakiet ale czy możliwe, że za duże wloty powietrza bądź może chłodnica też była walnięta i wymieniona na większą?
Proszę o porade