Skocz do zawartości

robiw

Zarejestrowani
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana robiw w dniu 31 Grudnia 2024

Użytkownicy przyznają robiw punkty reputacji!

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    G20 320i

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia robiw

Wielki entuzjasta marki

Wielki entuzjasta marki (7/14)

  • Reacting Well Unikat
  • Pierwszy temat Unikat
  • Dedicated Unikat
  • Współtwórca Unikat
  • Miesiąc na forum

Najnowsze odznaki

13

Reputacja

  1. Czepiasz się, jak zwykle. I to personalnie. Nawet nie skomentuje. Robert Wołgajew. P.S. Jak Internet Ci działa to sobie sprawdzisz tą wiedzę z YT mojej osoby. P.S.2 Kolega napisał o "sianiu" zakłóceń po CAN, więc odniosłem się do tej kwestii i kwestii nieoryginalnych lamp. Nie mam ich schematu i nie wiem czy to aby na pewno CAN czy LIN. Ale skoro poprawia Ci humor napisanie prywatnej wycieczki to nie ma sprawy. Więcej takich...
  2. robiw

    Czarny grill.

    Tak zrobię, choć jak się napatrzyłem, jaki on plastikowy do bólu (wiadomo, a jaki ma być) i że szybko złapie uszkodzenia to chyba mi przeszło ;-). Najbardziej elegancki jest chyba ten niklowany (zamiast satyny). R
  3. Canlock załatwi Ci temat. R
  4. Takie, jak pokazałeś: https://a.aliexpress.com/_Exk9Up2 Darmowa dostawa, darmowy zwrot. Kasy nie umoczysz, jakby co. To tylko pierwszy, znaleziony przykład. R
  5. Magistralą CAN zajmowałem się. Nie jest to jakiś Rocket science...ale każdy jej element ma ID i w przypadku lampy odpowiada wyłącznie na zapytania, więc nie sądzę by Chinole tak na pałę to robili. Sianie zakłóceniami itp? Nie sądzę, chyba że transceiver CAN nie trzyma parametrów lub jest uszkodzony. BMW zapewne nie udostępnia specyfikacji swojego CAN, więc Chinole musieli zastosować reverse-engineering i odczytać co tam leci w komunikacji między oryginalna lampa a sterownikiem auta. Ale czy sprawdzili całą komunikację. Tego nie się nikt, zwłaszcza, że każdy sterownik (i ten w lampie) można aktualizować. Jednym słowem sprawa jest skomplikowana...ale skoro sprzedają a ludzie to kupują...to zapewne nie jest tak źle. O zakłócenia nie bardzo bym się obawiał, raczej o to, że w ogóle nie zadziała. Ale pisałem powyżej....możesz odesłać... R
  6. Nie przesadzałbym, w końcu nie on pierwszy by je kupił i zamontował. Można rzucić okiem na opinie...ale oczywiście pewności nie ma, więc to trochę loteria, droga loteria... Z drugiej strony kupując od lat na Ali i mając setki zakupów za sobą nie naciąłem się na tyle, żeby żałować, zwłaszcza teraz, gdy zwrot jest bezproblemowy i często darmowy (zależy od oferty). Żeby było śmieszniej oni nawet nie sprawdzają tych zwrotów (przynajmniej w przypadku towarów niedrogich rzędu kilkudziesięciu czy setek złotych). Odsyłane to jest do jakiegoś hub-u w Polsce i zanim tam trafi pieniądze są już na koncie. Czasami bywa nawet lepiej (i śmieszniej). Zrobiłem zwrot towaru, zaniosłem do Żabki (DPD Pickup) i za 20 minut miałem przyznany zwrot kasy z adnotacją: robisz u nas często zakupy, więc zwróciliśmy Ci pieniądze. Oczywiście nie generalizuję, trzeba sprawdzać w warunkach konkretnej oferty. Ale ryzyko jakieś zawsze jest ;-). Pozdrawiam. Robert
  7. Przecież po "rysunku" odbłyśników widać, że to inne lampy, zapewne chińskie. Na Ali znajdziesz jeszcze ładniejsze. Problem może być z homologacja. R
  8. A tak z innej beczki Panowie. Najlepszego . Niech moc będzie z Wami! Zdrowia!
  9. Napisałeś a przynajmniej zasugerowałeś, jak również nie podałeś konkretnych przykładów, o które grzecznie prosiłem nie drwiąc z Twoich zapewnień: "Jest jeszcze masa komponentów, szczególnie elektronicznych, na działanie których nie mamy wielkiego wpływu." Odesłałeś do bimmer...coś tam. To są te przykłady? Mówią, podobnie, jak Ty, że "kiedyś to było", kiedyś to auta były niezawodne itp. To jest właśnie zapewnienie typu "kiedyś to było". I żeby nie było, ja nie twierdzę, że 100 razy bardziej skomplikowane auta, niż 10 lat temu nie będą sprawiać więcej problemów, będą...ale, ale...zajmuje się projektowaniem systemów wbudowanych i elektroniki użytkowej, więc proszę o te przykłady, gdzie BMW totalnie dało ciała. KONKRETY. Nie, że "kiedyś to było". Starałeś się sprawić wrażenie (żeby nie napisać, że właśnie tak sugerowałeś), że po 4. roku eksploatacji usterkowość nowych BMW (sorry, tylko serii 3) na tyle jest dyskusyjna, że producent zdecydował się na PODWOJENIE ceny przedłużonej gwarancji na tenże rok (tak w uproszczeniu) i zapewne wynika to z Twojej TEZY. Znaczy się, pierwsze 4 lata mamy za XXX a kolejny 5. rok za 2xXXX, czyli że jest źle. Tak to "sprzedałeś". Ale wracając do sedna: poproszę o szczegóły potwierdzające tezę w ujęciu ilościowym. Wtedy możemy mówić o faktach. Pozdrawiam. Robert
  10. Ja o tym doskonale wiem. Zajmuje się projektowaniem softu i embedded na co dzień. No, ale jak ktoś pisze takie info z pełnym przekonaniem to chętnie dowiem się, gdzie tak się dzieje. Ot tyle. Tak często widzę takie przekonania, jak te "kiedyś to było". Wtedy proszę o konkrety, bo przecież nie śledzę wszystkiego a warto się uczyć. R
  11. Możesz podać jakieś konkretne przykłady tego, co się "sypie" tak na potęgę w ciągu tych 5 lat a w zasadzie w tym 5. roku, skoro jest tak źle? Bo skoro tak się to psuje po 4 latach to na pewno o tym wszędzie trąbią. Pisze zupełnie poważnie. Zajmuje się elektroniką i programowaniem i zastanawiam się, jaki bubel hardware'owy odwalili w BMW, że po 4 latach jest aż tak źle, że warto brać ten jeden dodatkowy rok w cenie 4 poprzednich? Ani hardware ani software nie jest mi obce, więc chętnie rzucę okiem na te przyklady. Robert
  12. Tak,aucie rację. 699 kosztuje międzyinterwałowy. Ale nawet przy cenie 2k to mi osobiście się to po prostu nie opłaca. Niech każdy oceni sam. Ja to one 15kkm rocznie, w okresie gwarancji wyjdą góra 2 przeglądy z czego ostatni tuż przed końcem gwarancji (mam 4-letnia), więc pewnie już zrobię poza ASO. Racja też jest, że przeglądy będą drożeć...ale inflacja również a za nią podążają zwykle zarobki. Tu trzeba by oceniać siłę nabywcza pieniądza. Ja miałem i mam ofertę na serwis na 4 lata za prawie 7k. Dla mnie jest to rzecz zupełnie nieopłacalna. Ale niektórzy, którzy tu pisali mieli za 4400 i jak jeżdżą znacznie więcej to już może to być opłacalne. Nie bierzemy też pod uwagę promocji na serwis, które się pojawiają. Każdy to musi ocenić sam na podstawie własnego sposobu eksploatacji. R
  13. Wspominałem również i o tym, pisząc o eksploatacji, ale widać są lepiej zorientowani, więc każdy robi, jak tam chce. Pozdrawiam. Robert
  14. No i gratuluję. Skoro wiesz, jak to tam dokładnie w fabryce jest to tym bardziej tylko pozazdrościć tej wiedzy i chęci podzielenia się nią. To już wiemy wszystko. Nie trzeba bazować na tej wsi, znaczy się Wawce. Trzeba ten piąty rok brać i tyle. Oby wszyscy mieli tyle pewności . Pozdro. R
  15. Jak kupowałem ostatnie także salonowe też słyszałem wielokrotnie tego typu sugestie. No jakimś cudem po 9 latach nadal nie chciało się zbytnio psuć . Nie twierdzę, że i tutaj tak będzie, ale tak samo dobrym gdybaniem jest to, że się będzie psuć, jak i to że nie będzie . Producent zna zapewne statystyki lecz i one nie będą miarodajne, gdyż zakładam, iż niewielki procent właścicieli serwisuje auto w ASO po okresie gwarancji, który standardowo wynosi 2 lata. Oczywiście nie wykluczam też, że producent ma miarodajne statystyki i na ich podstawie: wie, że się zaczyna psuć bardziej stąd cena lub...wie, że statystycznie psucie pozostaje na takim samym poziomie, ale opinia jest taka, że się psuje...to czemu by nie zarobić na tym biorąc większą "składkę ubezpieczeniową" za tą gwarancję. Reasumując, chciałem tylko podkreślić, żeby nie sugerować się wszelkimi domysłami a podejść zdroworozsądkowo i patrzeć na swój przykład i sposób eksploatacji auta. Dziękuję i pozdrawiam . R
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.