Witam,kilka dni temu stalem sie (moze nie za bardzo szczesliwym) ale nabywcem BMW E46 coupe... cala historia jest smiesznie powazna. Znalazlem auto na MOBILE.DE w Berlinie od prywatnego goscia za calkiem fajne pieniadze, zadzwonilem, wyslalem Wujka ktory mieszka w Berlinie i ma warsztat zeby podjechal obejrzel ja posluchal i powiedzial mi czy warto ja kupic... Odpowiedz od wujasa byla krotka WARTO, faktycznie jak pojechalem osobiscie na 2 dzien autko wychuchane pedantycznie zadbane czysciutkie silnik z przebiegiem 154 tys. rowniutko chodzil trzymal obroty nic nie stukalo nie pierdzialo... dokalem transakcji z Gosciem. poczym pjechalem jeszcze w jedno miejsce w swoich sprawach i wracalem do Polski, po wjechaniu na autostrade nie bede ukrywal pogonilem ja do 200km/h przez jakies 20 -30 km pozniej odpuscilem i lecialem 160km/h i tak po przejechaniu 50 km na autostradzie uslyszalem jebitny wybuch zjechalem na pobocze otwieram maske a tam ognisko :/.. zgasilem i patrzylem z Mega wkurwieniem co sie stalo... dlugo to nie trwalo jak wyciagnolem kawalek korbowodu wyrzuconego z silnika.... Teraz mam takie pytanie do was czy ktos slyszal ze te 318Ci czyli tam jest 1.9 benzyna 118PS sa to normalne silniki czy faktycznie sa bardzo wadliwe ???? Pozdrawiam